Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Po przywróceniu przejazdu pod mostem znów będzie tu możliwy wyłącznie ruch wahadłowy, którym będzie sterować sygnalizacja świetlna
Od dzisiejszego poranka do piątkowego wieczora zamknięty ma być przejazd i przejście pod przebudowywanym mostem kolejowym na Bystrzycy w rejonie ul. Janowskiej.
Piesi będą mogli przejść przez rzekę kładką pieszo-rowerową, a następnie dojść wzdłuż Bystrzycy do ul. Krochmalnej. Natomiast ruch pojazdów od ul. Jana Pawła II i Nadbystrzyckiej do Janowskiej i Krężnickiej zostanie skierowany na objazd przez ul. Krochmalną, Diamentową, Romera, Nałkowskich i Żeglarską.
Takim objazdem będzie również kursować autobusowa linia 8, natomiast po osieroconej przez nią ul. Janowskiej ma jeździć tymczasowa linia 708 kursująca od przystanku przy stacji pomp do pętli „szóstki” przy ul. Romera. Żadnego autobusu nie należy się natomiast spodziewać na obu przystankach znajdujących się na Nadbystrzyckiej w rejonie Wąwozowej.
Wspomniane objazdy mają obowiązywać do godz. 18 w piątek. – Następnie zostanie przywrócona organizacja ruchu z zawężeniem połowy jezdni i sterowaniem sygnalizacją w ruchu wahadłowym – informuje Grzegorz Jędrek z Urzędu Miasta.
Różne utrudnienia w rejonie przebudowywanego mostu mogą trwać jeszcze przez kilka miesięcy. – Prace mają się zakończyć w czwartym kwartale 2020 r. – zapowiada Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
