Kończy się remont dawnej siedziby domu dziecka przy ul. Narutowicza. Budynek przed laty przejęła prokuratura. Za kilka miesięcy wprowadzą się tam śledczy z jednostki przy ul. Okopowej
- Mimo epidemii, prace przebiegają zgodnie z planem. Zakończenie robót budowlanych powinno nastąpić w lipcu - zapowiada Agnieszka Kępka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Do odnowionego budynku przeniesienie się Prokuratura Rejonowa Lublin-Północ. W sumie 32 śledczych i ponad 20 pracowników sekretariatów.
Budynek przy ul. Narutowicza należał do miasta. W 2013 r., decyzją radnych został za darmo przekazany prokuraturze. Wcześniej działał tam Dom Dziecka im. Szelburg-Zarembiny. W 2009 r. W budynku urządzono tymczasową siedzibę Centrum Kultury.
Kilka lat później prokuratura przejęła budynek. W 2015 r. rozpisano przetarg na jego kompleksowy remont. Plan zakładał m.in. odnowienie wszystkich pomieszczeń, wymianę okien, ocieplenie oraz montaż nowoczesnych systemów teleinformatycznych. Wyłoniona w przetargu firma zdołała wykonać tylko jedną trzecią prac. Wyburzyła część ścian i zamontowała niektóre instalacje. Wykonawca popadł w problemy finansowe, co skutkowało opóźnieniami na budowie. W 2016 r. prace całkowicie wstrzymano. Prokuratura wypowiedziała firmie więc umowę i rok później wybrała nowego wykonawcę, który kończy remont.