Miasto zabiera się za remont półkilometrowego odcinka ul. Popiełuszki od ul. Poniatowskiego do Legionowej. Właśnie ogłoszony został przetarg na zaprojektowanie i wykonanie robót. Na efekty będziemy musieli poczekać do przyszłorocznej jesieni
Drogowcy mają zedrzeć z jezdni wierzchnią warstwę asfaltu i położyć nową. Ucieszy to nie tylko kierowców, ale również niezmotoryzowanych mieszkańców ulicy, bo hałas dobiegający z drogi powinien zauważalnie zelżeć. Przebudowa ma także objąć skrzyżowania ul. Popiełuszki z ulicami Skautów, Junoszy i Głowackiego oraz wymianę ulicznego oświetlenia.
Inwestycja zakłada też remont chodników. Tu, gdzie jest asfalt, ma się pojawić kostka brukowa. W miejscach, gdzie już leży kostka, ale chodnik jest pofałdowany, nawierzchnia ma być rozebrana i ułożona od nowa. Wykorzystane mają być do tego te same elementów, o ile będą się do tego nadawać. Uszkodzone kostki mają być zastąpione nowymi.
Na stałe przesunięty ma być przystanek komunikacji miejskiej obok Domu Pomocy Społecznej. Ten, z którego autobusy odjeżdżają w kierunku ul. Puławskiej i al. Sikorskiego. – Docelowo znajdzie się za skrzyżowaniem z ul. Junoszy – informuje Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. Na obydwu przystankach mają stanąć nowe wiaty, pojawią się też wyświetlacze pokazujące godziny odjazdu autobusów.
Do przebudowy zakwalifikowano również sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu z ul. Głowackiego. Wymienione mają być praktycznie wszystkie urządzenia, nowa sygnalizacja zostanie podłączona do miejskiego Systemu Zarządzania Ruchem. Miasto wymaga również zainstalowania kamery do rejestracji zdarzeń drogowych wraz z wideorejestratorem i monitoringu.
Nie wiadomo jeszcze, jak planowane prace wpłyną na uliczną zieleń. – Proponowane rozwiązania projektowe powinny dążyć do zminimalizowania wycinki drzew i krzewów – zapisała w warunkach dla projektantów Hanna Pawlikowska, która w Urzędzie Miasta odpowiada za zieleń.
Zarząd Dróg i Mostów ogłosił przetarg na zaprojektowanie i wykonanie wspomnianych robót. Termin składania ofert przez zainteresowane firmy został wyznaczony na 22 lipca, ale trzeba się liczyć z tym, że będzie przesuwany. Podczas wyboru zwycięskiej oferty miasto ma się kierować w 60 proc. ceną (im niższa, tym więcej punktów) a w 40 proc. gwarancją (nie może być krótsza niż trzyletnia).
Firma, która wygra przetarg, dostanie pół roku na opracowanie dokumentacji projektowej i skompletowanie zezwoleń. Na tej podstawie będzie musiała potem przeprowadzić remont, który nie może trwać dłużej – to warunek stawiany przez miasto – niż do 29 września przyszłego roku.
Fundusze na remont ul. Popiełuszki i przebudowę skrzyżowania z ul. Głowackiego udało się wygospodarować z unijnej, nie w pełni wykorzystanej dotacji przyznanej Lublinowi na przebudowę Al. Racławickich. – Zakończone rozmowy z Polską Agencją Rozwoju Przedsiębiorczości umożliwiają wykorzystanie tych środków na kolejne zadania – informuje Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina.