Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Bił po twarzy sprzedawczynie po czym zabierał utarg. Policja z Lublina zatrzymała 18-letniego Maksymiliana Z., podejrzanego o obrabowanie w ten sposób trzech sklepów.
W poniedziałek policjanci namierzyli 18-latka w mieszkaniu przy ul. Poligonowej w Lublinie. Wczoraj aresztował go Sąd Rejonowy w Lublinie.
Pod koniec lutego mężczyzna wszedł do sklepu przy ul. przy ul. Krótkiej. Uderzył pięścią w twarz ekspedientkę. Zabrał z kasy 2,5 tys. zł.
- Na początku marca w podobny sposób zaatakował pracownicę sklepu monopolowego przy ul. Fabrycznej w Lublinie – mówi Renata Laseczka-Rusek, z lubelskiej policji. – Około godziny 22, w sklepie była tylko ekspedientka. Napastnik uderzył ją w twarz i zażądał pieniędzy. Uciekł zabierając 200 zł.
W tym samym miesiącu obrabował sklep przy ul. Dulęby w Lublinie. Poprosił o gumę do żucia i położył na ladzie złotówkę. Sprzedawczyni otworzyła kasę. Wówczas rabuś chwycił pieniądze. Sprzedawczynię uderzył w twarz. Zabrał 1,7 tys. zł.
Pod koniec lutego mężczyzna wszedł do sklepu przy ul. przy ul. Krótkiej. Uderzył pięścią w twarz ekspedientkę. Zabrał z kasy 2,5 tys. zł.
- Na początku marca w podobny sposób zaatakował pracownicę sklepu monopolowego przy ul. Fabrycznej w Lublinie – mówi Renata Laseczka-Rusek, z lubelskiej policji. – Około godziny 22, w sklepie była tylko ekspedientka. Napastnik uderzył ją w twarz i zażądał pieniędzy. Uciekł zabierając 200 zł.
W tym samym miesiącu obrabował sklep przy ul. Dulęby w Lublinie. Poprosił o gumę do żucia i położył na ladzie złotówkę. Sprzedawczyni otworzyła kasę. Wówczas rabuś chwycił pieniądze. Sprzedawczynię uderzył w twarz. Zabrał 1,7 tys. zł.
