Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Narkotyki ukryte były w szopie
180 kg amfetaminy znaleźli wczoraj policjanci i agenci ABW w podlubelskiej miejscowości. Narkotyki ukryte były w szopie. Jej właściciel został przesłuchany i zwolniony.
- 21 marca 2012 r. funkcjonariusze ABW Delegatury w Lublinie oraz funkcjonariusze CBŚ KGP wydział w Chełmie, przeszukali posesję położoną w pobliżu Lublina – mówi Beata Syk-Jankowska, rzecznik prokuratury Okręgowej w Lublinie. – Znaleźli 180 kg amfetaminy o wartości rynkowej około 8 mln złotych. Jest to największa ilość amfetaminy zabezpieczona przez służby w ostatnich latach na terenie naszego kraju.
Prokuratura informuje, że znalezienie narkotyków było możliwe dzięki współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy. Śledztwo rozpoczęło się w lutym br. Początkowo dotyczyło przemycenia przez przejście graniczne Dorohusk – Jagodzin 3 kg amfetaminy przez Polaka.
Pomimo przechwycenia tak dużej ilości narkotyków dotychczas nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Właściciel posesji został przesłuchany jako świadek i zwolniony.
Pomimo przechwycenia tak dużej ilości narkotyków dotychczas nikomu nie przedstawiono zarzutów.
Właściciel posesji został przesłuchany jako świadek i zwolniony.
