Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Będący miejską własnością budynek Astorii (róg Al. Racławickich i ul. Lipowej) aż na dziesięć lat może być wydzierżawiony miejskiej spółce działającej pod nazwą Lubelskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej
Do zawarcia takiej umowy konieczna jest zgoda Rady Miasta, bo sam prezydent może wydzierżawić budynek na okres nie dłuższy niż trzy lata, a na taki czas zawarta została obowiązująca dziś umowa między miastem a LPGK.
Ratusz twierdzi, że firmy wynajmujące od LPGK pomieszczenia w budynku chcą umów dłuższych niż trzyletnie, a miejska spółka nie może im takich zapewnić. Tak prezydent uzasadnia skierowaną do Rady Miasta prośbę o zgodę na zawarcie 10-letniej umowy.
Dodajmy, że poprzednim dzierżawcą budynku była przez 25 lat warszawska spółka Multico, a zawarta z nią umowa była często krytykowana za niską stawkę czynszu. Pod koniec dzierżawy, we wrześniu tego roku, czynsz naliczany spółce Multico wynosił niecałe 17 netto za mkw. powierzchni użytkowej.
Po wygaśnięciu umowy z tą firmą Ratusz wydzierżawił budynek swojej spółce za niemal identyczną stawkę wynoszącą nieco ponad 17 zł netto za mkw.
