Usterka systemu uzdatniania wody była przyczyną awarii, po której 13 dzieci kąpiących się w basenach nad Zalewem Zemborzyckim trafiło do szpitala. Dostawca instalacji nie chce jej naprawić, więc MOSiR zrobi to we własnym zakresie. A sprawa trafi do sądu.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji (zarządca ośrodka) wezwał pracowników firmy, która dostarczyła do basenów system uzdatniania wody. Serwisanci stwierdzili jednak, że urządzenia sterujące systemem były sprawne. Ich zdaniem, prawdopodobną przyczyną awarii mógł za to być błąd pracowników ośrodka, którzy odpowiadali za obsługę systemu.
Ośrodek powołał więc niezależnego eksperta, który miał wskazać ostateczną przyczynę awarii. Wczoraj poznaliśmy jego opinię. – Na jej podstawie stwierdzamy, że bezpośrednią przyczyną tego zdarzenia było nie zadziałanie automatycznego systemu bezpieczeństwa w układzie dozowania preparatów chemicznych – tłumaczy Mariusz Szmit, dyrektor MOSiR. Ten nie zadziałał przez wadliwie działające filtry.
– W normalnej sytuacji filtry powinny doprowadzić do natychmiastowego odcięcia chemii. To automatyka, która musi działać niezależnie od człowieka obsługującego instalację. Tu nie zadziałała – wyjaśnia Szmit. Mało tego. – Nie było drugiego, oddzielnego systemu bezpieczeństwa, który zadziałałby w przypadku awarii pierwszego. To istotna wada instalacji, którą otrzymaliśmy.
Zdaniem ośrodka (co potwierdza opinia eksperta), wina leży więc po stronie dostawcy całego systemu.
– Z uwagi na fakt, że gwarant nie doprowadził w umownym terminie 5 dni do usunięcia wad, MOSiR zlecił to innej firmie. Kosztami naprawy, zgodnie z umową, zostanie obciążony dostawca – mówi Szmit. – Nie wykluczamy również, że będziemy domagali się odszykowania za straty poniesione w skutek tego, że baseny były zamknięte (dziennie to ok. 30 tys. zł – red.). Jeśli dostawca nie będzie chciał zapłacić, sprawa trafi do sądu.
Naprawa i montaż dodatkowego systemu bezpieczeństwa ma potrwać do jutra. Także jutro poznamy opinię sanepidu, który musi wydać zgodę na ponowne korzystanie z basenów.
– Planujemy ich otwarcie na sobotę rano – zapowiada Szmit.