Pomoc Kuchnia Brata Alberta przy ul. Zielonej do września nie będzie wydawać gorących posiłków.
- Nasz kuchnia co roku działa na takich samych zasadach. W sezonie letnim jest zamknięta. Prowadzimy wtedy prace remontowe, kuchnia jest odnawiana i ponownie otwieramy ją we wrześniu – mówi Magdalena Wróbel z Bractwa Miłosierdzia im. św. Brata Alberta w Lublinie. – W związku z tym przez te dwa miesiące nie wydajemy gorących posiłków tylko chleb oraz inne artykuły spożywcze.
Dodaje, że żywność pochodzi z darowizn. – Dostajemy na przykład warzywa i owoce od rolników. Mamy też darowizny z supermarketów, między innymi nabiał – mówi Wróbel.
Tłumaczy, że w lecie z kuchni przy ul. Zielonej korzysta znacznie mniej osób niż na jesieni i w zimie. – Sporo naszych podopiecznych korzysta z możliwości zarobku i wyjeżdża na prace polowe. W sezonie jesienno-zimowym z kuchni korzysta około 300 osób dziennie, a w lecie około 100 – mówi Wróbel. – We wrześniu zaczniemy uzupełniać nasz magazyn w związku z czym będziemy organizować zbiórki żywności. Najbardziej zależy nam na żywności z długim terminem przydatności do spożycia. Co roju przyłączają się do nich zarówno instytucje jak i osoby prywatne.
Przed świętami będą tradycyjne zbiórki żywności w sklepach, z której później jest przygotowywana wigilia.