20-letni Brajan O. odpowie przed sądem za brutalne rozboje. Bił swoją ofiarę po głowie ofiarę kijem baseballowym, po czym zabrał mu 20 zł. Później jeszcze dwukrotnie zaatakował tego samego mężczyznę.
Akt oskarżenia przeciwko 20-latkowi z Międzyrzeca Podlaskiego trafił właśnie do lubelskiego sądu. Brajanowi O. postawiono zarzuty dotyczące trzech napaści na jednego z mieszkańców miasta. Do pierwszego i najbardziej brutalnego napadu doszło w marcu.
Kamil Ch. wracał wtedy do domu. W bloku, na klatce schodowej spotkał Brajana O. i jego kolegę o ksywie „Gutek”. Młodzi ludzie domagali się od mężczyzny pieniędzy. Kiedy ten odmówił, Brajan O. sięgnął po aluminiowy kij baseballowy i zaczął nim bić mężczyznę w głowę – ustaliła prokuratura. Kamila Ch. bił również kolega napastnika. Zaatakowany mężczyzna stracił przytomność. Kiedy ocknął się po pewnym czasie, napastników już nie było. Okazało się, że zabrali mu 20 zł.
Na początku kwietnia Kamil Ch. ponownie trafił na Brajana. Chłopak zaatakował go w tej samej klatce schodowej. – Dawaj kasę, bo cię za..bię – krzyczał do swojej ofiary. Przestraszony mężczyzna dał mu 100 zł.
Do podobnej sytuacji doszło kilkanaście dni później. Po południu Brajan O. czaił się na swoją ofiarę w klatce schodowej. Złapał Kamila Ch. za ubranie i przydusił do ściany. Miał mu również grozić, że będzie przypalany zapalniczką. Kamil Ch. nie chciał oddać pieniędzy.
20-latek zaczął go więc bić po twarzy i kopać. W pewnej chwili na klatce pojawił się przypadkowy mieszkaniec. Kamil Ch. wykorzystał chwilę nieuwagi napastnika. Szybko zsunął koszulkę, za którą chwytał go Brajan, po czym uciekł do swojego znajomego. Mężczyzna zawiózł go na komisariat, gdzie Kamil Ch. opowiedział o tym, co go spotkało.
Później ze strachu próbował wycofywać się ze swoich zeznań – wynika z akt sprawy. Inne dowody pozwoliły jednak postawić 20-latka przed sądem. Podczas śledztwa Brajan O. nie przyznał się do winy. Twierdził, że podczas ostatniej napaści jedynie „stuknęli się barkami” z pokrzywdzonym. Brajan O. mimo młodego wieku był już karany za rozbój i kradzież. Jego sprawą zajmie się niebawem Sąd Okręgowy w Lublinie.