Biuro podróży Kama Tours z Lublina ogłosiło niewypłacalność. Firma zgłosiła marszałkowi województwa lubelskiego "brak możliwości wywiązania się z umów zawartych z klientami".
Jak podaje Rzeczpospolita, na wakacjach przebywa w tej chwili 90 klientów Kama Tours. Turyści wyjechali na Bałkany do Chorwacji i Bośni i Hercegowiny. Szczepan Jagiełło z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego powiedział gazecie, że powrót turystów jest opłacony. Nie wiadomo, ile poszkodowanych klientów Kama Tours może znajdować się w Polsce.
Firma Kama Tours ma siedzibę w Chełmie. Zgodnie z adresem podanym na stronie internetowej, biuro mieści się przy ul. Kościelnej w Lublinie. Podmiot powstał 2018 roku jako jednoosobowa działalność gospodarcza. W kwietniu tego roku został wpisany do rejestru organizatorów turystyki i pośredników turystycznych. Organizował głównie wyjazdy dla dzieci i młodzieży. Jego gwarancja ubezpieczeniowa opiewa na 215 tysięcy złotych. Na razie jednak marszałek województwa nie musiał jej uruchamiać - podaje "Rz".
Zgłoszenia od podróżnych przyjmuje Towarzystwo Ubezpieczeń Europa Spółka Akcyjna z siedzibą we Wrocławiu.
- Wszystkich poszkodowanych przez organizatora turystyki KAMA TOURS Sławomir Dziewulski z siedzibą w Chełmie, prosimy o kontakt pod numerami telefonów: (22) 35 48 604, (71) 36 92 915 - czytamy w komunikacie urzędu marszałkowskiego.
O niewypłacalności firma poinformowała także na swojej stronie internetowej. - Oświadzcam, że z powodu niewypłacalności nie jestem w stanie wywiązać się z umów (...) - napisał właściciel Kama Tours.