Jest już oficjalna odpowiedź prezydenta dla radnych proszących o dopisanie różnych inwestycji do przyszłorocznego budżetu. Kilka ulic dostało szansę na nowy asfalt, kilka szkół na remonty, ale na większość życzeń nie wystarczyło pieniędzy. Oto wybrane pozycje.
Tak jest co rok: najpierw radni zgłaszają mnóstwo wniosków, których spełnienie kosztowałoby setki milionów złotych, a potem prezydent wskazuje prośby, które jest w stanie uwzględnić. I co rok okazuje się, że potrzeby są większe od możliwości. Nie inaczej było tym razem. Wczoraj prezydent oficjalnie odniósł się do wniosków komisji działających w Radzie Miasta.
Szkolne meble
Od wczoraj wiadomo już, że szansę na remont ma sala gimnastyczna w szkołach przy ul. Przyjaźni, a pieniądze na ten cel mają się znaleźć w puli na remonty szkół. Z tego samego źródła popłynąć mają też fundusze do Gimnazjum nr 1 przy Kunickiego, bursy przy Zemborzyckiej, jak też na wymianę podłóg w Zespole Szkół nr 9 w dzielnicy Głusk, czy kuchnię szkoły przy Plażowej. Skoro mowa już o szkołach: miasto kupi meble dla podstawówki przy Lotniczej, obok szkoły na Felinie stanie siłownia, będą też pieniądze na koncepcję przedszkola ze żłobkiem, podstawówką i domem kultury przy Majerankowej.. Nic nie dały za to prośby o salę gimnastyczną dla I LO, za to prezydent zapewnił, że złoży nowy wniosek o zewnętrzne dofinansowanie.
Biedronki bez zatok
Co nieco udało się radnym wywalczyć w kwestii dróg. Prezydent zadeklarował m.in. remont ul. Szczecińskiej, Podhalańskiej, Urzędowskiej i Łowickiej, Powstania Styczniowego, Rogińskiego, a także Krasińskiego, Brzeskiej, Głowackiego, Bronowickiej, Hutniczej, Krzemienieckiej, czy też Biedronki, jednak przy tej ulicy nie powstałyby jeszcze wnioskowane zatoki parkingowe.
Wśród robót, które prezydent jest skłonny dopisać do projektu jest też wykonanie sięgacza ul. Pileckiego według gotowego już projektu, co ma nastąpić wraz z budową ul. Czapskiego i Kisielewskiego. Niektóre ulice dostaną mniej, niż oczekiwali radni, np. w przypadku ul. Balladyny znalazły się tylko fundusze na dokumentację, podobnie było z budową odcinka Głównej, jak również często przewijającej się ul. Wiejskiej, zaś ul. Abelarda może liczyć najwyżej na naprawę tak jak problematyczny fragment ul. Lędzian.
Prezydent dał się też przekonać do uporządkowania skweru abp. Życińskiego, czy też budowy placu dla seniorów przy Motorowej.
Nie wszystkie wnioski dotyczyły dopisania nowych inwestycji lub dołożenia funduszy na inne. Były też prośby przeciwne, jak choćby o to, by z 20-milionowej puli na modernizację pl. Litewskiego zabrać 17,5 mln zł o co wnioskowała Komisja Oświaty i Wychowania. Prezydent się na to nie zgodził.
I co teraz
Dzisiaj prezydenckim stanowiskiem w sprawie wniosków radnych zajmie się Komisja Budżetowo-Ekonomiczna. Do 14 grudnia prezydent ma czas by przekazać Radzie Miasta poprawkę do projektu budżetu. Ostateczne głosowanie 23 grudnia.