157 projektów będzie walczyć w głosowaniu nad kształtem budżetu obywatelskiego. To o jedną trzecią mniej, niż rok temu, choć pieniędzy do podziału jest o połowę więcej. Z 32 zwycięskich projektów pierwszej edycji, do tej pory zakończyła się realizacja siedmiu
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Choć znana jest już ostateczna liczba projektów, które będą poddane pod głosowanie, to wciąż nie do końca wiadomo, ile jest projektów małych, a ile dużych. Wstępnie mowa o 55 dużych i 102 małych, ale dwa są na krawędzi i jeszcze nie zostały ostatecznie zaszufladkowane.
Co ciekawe, do głosowania dopuszczony będzie projekt, który przy wstępnej ocenie został przez urzędników odrzucony.
– Teraz wnioskodawcy go modyfikują – mówi Piotr Choroś z Urzędu Miasta. A chodzi o projekt zakładający montaż na terenie Lublina trzech tysięcy nadajników, tzw. beaconow, które mogłyby wysyłać komunikaty użytkownikom aplikacji na smartfony i tablety.– Autorzy projektu muszą zmienić m.in. jego skalę – dodaje Choroś. Mowa jest dokładnie o tej technologii, która była używana m. in. podczas Nocy Kultury.
Wśród projektów, które będą poddane pod głosowanie jest m.in. program stworzenia nowej przestrzeni wypoczynkowej na terenie Mariny nad Zalewem Zemborzyckim, dokończenie parku Jana Pawła II na Czubach, baza szkoleniowa dla młodzieży Motoru, skatepark, 318 miejsc parkingowych na os. Choiny, Paderewskiego i Szymanowskiego, czy np. Lubelski Szlak Świętego Jana Pawła II, albo akcja sterylizacji psów i kotów.
– Autorzy mogą już zacząć promocję swoich pomysłów – mówi Choroś. Samo głosowanie odbędzie się od 1 do 10 października, będzie mógł w nim uczestniczyć każdy, kto mieszka w Lublinie i ma ukończone 16 lat. W zeszłym roku projektów do wyboru było więcej, bo aż 233, za to mniej było pieniędzy. Teraz do podziału jest 15 milionów, a wówczas było 10 mln zł.
Z 32 projektów, które zakwalifikowały się do realizacji w ramach pierwszej edycji budżetu obywatelskiego do tej pory ukończono siedem. To przyłącze energetyczne do altany w parku Jana Pawła II, mieszczące się w tym samym parku place do ćwiczeń fizycznych, chodniki przy Staffa, Zana, Dąbrowskiej, chodnik w osiedlu Skarpa, czy też place do street workoutu. Pięć innych ma być zakończonych jeszcze w tym roku. Co z pozostałą dwudziestką? – To projekty, na które albo ogłosiliśmy przetarg, albo za chwilę ogłosimy – wyjaśnia Choroś. Na przyszły rok czekać musi pięć stacji roweru miejskiego, które były zamawiane w ramach unieważnionego wczoraj przetargu.