Uczniów Szkoły Podstawowej nr 57 im. Jana Kochanowskiego po wakacjach czeka niespodzianka. Na szkolnym budynku pojawił się mural przedstawiający patrona placówki.
Jedną ze ścian gmachu przy ul. Krasińskiego, od strony pobliskich wieżowców, zdobił do niedawna cytat z jednego z dzieł poety z Czarnolasu. Był wykonany z przymocowanych do elewacji styropianowych liter.
– Ząb czasu mocno je nadwyrężył, ten materiał polubiły też ptaki. W efekcie niektórych liter zaczęło brakować, zrobiło się to mało estetyczne. Pojawił się pomysł, żeby coś z tym zrobić. Można było to naprawić, ale pewnie szybko wrócilibyśmy do poprzedniego stanu – mówi Maciej Laskowski, radny dzielnicy Konstantynów, którego dzieci uczęszczają SP 57.
Wybór padł na mural. Powstał on w ubiegły weekend, do wykonania pozostały jeszcze drobne poprawki. Kosztami podzieliły się rada dzielnicy i szkoła. – Duże ukłony dla pani dyrektor (Agnieszki Szcześniak – przyp. aut.), która dała zielone światło i od pierwszego dnia wspierała to przedsięwzięcie – zaznacza Laskowski.
Projekt przygotowali absolwenci Wydziału Artsytycznego UMCS Konrad Kiedrowski i Marcin Proczek. Mural przedstawia portret Jana Kochanowskiego, inspirowany ilustracją autorstwa Janusza Stannego, która pojawiła się na okładce książki „Fraszki”, wydanej w 1988 roku. Na ściennym malunku ubrany w charakterystyczny renesansowy strój poeta trzyma w prawej ręce pióro. Na jego ramionach można zobaczyć słowiki, nawiązujące do wiersza „Dom w Czarnolesie”. W tle widać drzewo, odwołujące się do miejsca, w którym autor napisał wiele swoich dzieł. Różnobarwne tło kolorystyką nawiązuje natomiast do kolorowej elewacji frontowej ściany szkolnego budynku.