Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Policjanci z Centralnego Biura Śledczego zatrzymali 7 osób zajmujących się rozprowadzaniem narkotyków na dużą skalę. Funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 13 kilogramów narkotyków.
Po zebraniu informacji i ustaleniu danych osobowych osób zamieszanych w proceder policjanci rozpoczęli zatrzymania.
W poniedziałek funkcjonariusze CBŚ wspólnie z kryminalnymi z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej namierzyli i zatrzymali dwóch mężczyzn. Obaj wpadli w Konstantynowie. 25-letni Piotr C. oraz 22-letni Grzegorz C., mieszkańcy Białej Podlaskiej, trafili do policyjnego aresztu.
– W tym samym czasie kolejni śledczy ustalili, że do zidentyfikowanego już "magazyniera” ma się zgłosić mężczyzna po odbiór narkotyków – tłumaczy Deptuś – Policjanci postanowili urządzić zasadzkę.
We wtorek w miejscowości Ząbki funkcjonariusze namierzyli samochód, w którym miało dojść do zakupu narkotyków. Gdy obaj mężczyźni siedzieli w samochodzie, policjanci postanowili ich zatrzymać.
Na widok mundurowych kierujący jeepem gwałtownie ruszył i próbował przejechać policjanta oraz staranować policyjny samochód, który zajechał mu drogę.
Po krótkim pościgu ulicami miasta policjanci zablokowali drogę ucieczki. Samochód zatrzymał się. Po chwili, gdy policjanci zaczęli podchodzić, kierujący gwałtownie ruszył do tyłu i ponownie próbował przejechać policjanta.
W poniedziałek funkcjonariusze CBŚ wspólnie z kryminalnymi z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej namierzyli i zatrzymali dwóch mężczyzn. Obaj wpadli w Konstantynowie. 25-letni Piotr C. oraz 22-letni Grzegorz C., mieszkańcy Białej Podlaskiej, trafili do policyjnego aresztu.
– W tym samym czasie kolejni śledczy ustalili, że do zidentyfikowanego już "magazyniera” ma się zgłosić mężczyzna po odbiór narkotyków – tłumaczy Deptuś – Policjanci postanowili urządzić zasadzkę.
We wtorek w miejscowości Ząbki funkcjonariusze namierzyli samochód, w którym miało dojść do zakupu narkotyków. Gdy obaj mężczyźni siedzieli w samochodzie, policjanci postanowili ich zatrzymać.
Na widok mundurowych kierujący jeepem gwałtownie ruszył i próbował przejechać policjanta oraz staranować policyjny samochód, który zajechał mu drogę.
Po krótkim pościgu ulicami miasta policjanci zablokowali drogę ucieczki. Samochód zatrzymał się. Po chwili, gdy policjanci zaczęli podchodzić, kierujący gwałtownie ruszył do tyłu i ponownie próbował przejechać policjanta.
Po kilku minutach policjanci zatrzymali samochód. W środku był tylko kierowca. To 26-letni Michał P. mieszkaniec Garwolina. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Drugi mężczyzna zdołał uciec. Policjanci, znając dane "magazyniera”, pojechali do jego miejsca zamieszkania. W trakcie przeszukania śledczy odnaleźli i zabezpieczyli 11 kilogramów amfetaminy oraz 1,5 kilograma marihuany. Zabezpieczyli również 42 tysiące złotych.
Piotr C. oraz Grzegorz C. już usłyszeli zarzuty udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków, natomiast Michał P. usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy policji. Dziś o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Za obrót narkotykami w znacznych ilościach grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Jak zapowiadają policjanci, zatrzymanie 28-letniego Grzegorz O. – "magazyniera” to tylko kwestia czasu. Sprawa ma charakter rozwojowy i już planowane są kolejne zatrzymania.
Drugi mężczyzna zdołał uciec. Policjanci, znając dane "magazyniera”, pojechali do jego miejsca zamieszkania. W trakcie przeszukania śledczy odnaleźli i zabezpieczyli 11 kilogramów amfetaminy oraz 1,5 kilograma marihuany. Zabezpieczyli również 42 tysiące złotych.
Piotr C. oraz Grzegorz C. już usłyszeli zarzuty udziału w obrocie znacznymi ilościami narkotyków, natomiast Michał P. usłyszał zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy policji. Dziś o ich dalszym losie zadecyduje sąd. Za obrót narkotykami w znacznych ilościach grozi kara pozbawienia wolności do lat 10.
Jak zapowiadają policjanci, zatrzymanie 28-letniego Grzegorz O. – "magazyniera” to tylko kwestia czasu. Sprawa ma charakter rozwojowy i już planowane są kolejne zatrzymania.
