Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej znów szuka firmy, która wyremontuje Akademickie Centrum Kultury „Chatka Żaka”. Jedyny oferent w poprzednim przetargu chciał o 10 mln więcej, niż uczelnia planowała wydać
Plany uniwersytetu dotyczą przebudowy dwóch części „Chatki Żaka”, które nie zostały objęte modernizacją w 2011 roku. Chodzi o salę widowiskową oraz garderoby, pokoje biurowe, hall główny oraz pomieszczenia na pierwszym piętrze i w piwnicy.
Konsorcjum firm Dajk z Lublina i Termochem z Puław na początku maja za wykonanie prac zaproponowało ponad 25,7 mln zł. Uniwersytet koszt inwestycji szacował na 14,5 mln zł, dlatego przetarg został unieważniony. Kilka dni temu ogłoszono kolejny.
- W związku z tym, że w pierwszym postępowaniu wpłynęła jedna oferta na kwotę znacznie przekraczającą tę przeznaczoną przez nas na sfinansowanie zadania, ogłaszając drugie postępowanie chcieliśmy umożliwić większemu gronu oferentów spełnienie warunków przystąpienia do przetargu. Zależy nam także na uzyskaniu miarodajnej wiedzy z rynku dotyczącą kosztów modernizacji.
W celu zmniejszenia kosztów uczelnia rezygnuje m.in. z izolacji akustycznej sal prób. Zmienione zostały także zapisy dotyczące m.in. foteli w sali widowiskowej, wentylacji czy oświetlenia. Zdecydowano się także na zmianę rozwiązań materiałowych. Ponadto uczelnia wydłużyła termin wykonania prac do 16 miesięcy od podpisania umowy. W poprzednim przetargu była mowa o zakończeniu remontu do 30 września. Zmianie uległy również niektóre z wymagań wobec potencjalnych wykonawców.
W czasie remontu ACK nie będzie zamknięte, a jego działalność ma koncentrować się wokół Inkubatora Medialno-Artystycznego. - Do stałej dyspozycji pozostaje znajdująca się w nim sala widowiskowa, foyer oraz sale warsztatowe. Pracownicy „Chatki” będą mieli swoje tymczasowe miejsca pracy na przestrzeniach inkubatora – mówi Adamska.
Remont ma być sfinansowany w części z rządowej dotacji na rozbudowę tzw. Kampusu Zachodniego. Mają tam powstać nowe siedziby wydziałów politologii oraz psychologii i pedagogiki.