Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

3 września 2020 r.
21:29

Lublin: Deweloper chciał budować bloki na Tatarach, jest decyzja radnych. Kto kogo kopał po nogach?

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga

Rada Miasta nie zgodziła się na budowę sześciu bloków z 388 mieszkaniami na zdegradowanym terenie po dawnej wytwórni prefabrykatów między ul. Gospodarczą a torami kolejowymi. O dopuszczenie tu takiej inwestycji starała się spółka z Jasła, która chciała skorzystać z kontrowersyjnej ustawy „lex deweloper”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Spółka BIK chciała wykorzystać nieruchomość niezgodnie z przeznaczeniem określonym od 15 lat w planie zagospodarowania. Obowiązujący plan nie dopuszcza tu budowy mieszkań, tylko wyznacza strefę „aktywności gospodarczej”. Firma próbowała ominąć to ograniczenie korzystając z ustawy „lex deweloper”. Ustawa dopuszcza budowę mieszkań na nieprzeznaczonych do tego terenach, pod warunkiem, że pozwolą na to radni.

Firma prosiła radnych o zgodę na sześć bloków o wysokości od trzech do dziewięciu pięter. W budynkach przewidywała 388 mieszkań, a w parterach nieuciążliwe usługi. Budynkom towarzyszyłoby 518 miejsc parkingowych, w tym 387 w podziemnych garażach. 490 miejsc postojowych miałoby służyć mieszkańcom, a reszta lokalom usługowym. Spółka deklarowała posadzenie 85 drzew i stworzenie zbiornika na deszczówkę do podlewania zieleni. Inwestycja miałaby być podzielona na dwa etapy po trzy bloki, zaś w pierwszym etapie przebudowany byłby dodatkowo fragment ul. Gospodarczej.

– Podejmując się zagospodarowania tej nieruchomości nie zdawałem sobie sprawy z tego, w jakim stanie ona jest – mówił do radnych Marian Okularczyk, pełnomocnik spółki BIK. – Tam jest kilkanaście tysięcy ton rumowiska żelbetonowego – opowiadał. Przekonywał też, że nieruchomość powinna być wykorzystana pod budowę bloków. – My tam kuźni nie wybudujemy, nie wybudujemy walcowni.

– Zaprojektowaliśmy średnią intensywność zabudowy, która ożywi teren i będzie spójna z tradycjami dzielnicy – tłumaczył architekt Bartłomiej Kożuchowski, autor koncepcji złożonej przez spółkę BIK. Architekt odtworzył z laptopa film z prezentacją osiedla. W nagraniu wypowiadał się m.in. proboszcz kościoła sąsiadującego z dawną wytwórnią prefabrykatów, który namawiał do poparcia pomysłu na zabudowę tego miejsca.

– To jest miejsce, które trzeba zrewitalizować, ale nie jest dobrym pomysłem budowanie tam bloków – mówił radny Tomasz Pitucha (PiS), który od razu zapowiedział, że zagłosuje przeciw wnioskowi spółki BIK. – Ja za przekształcaniem terenów przemysłowych na mieszkaniówkę ręki nie podniosę – wyjaśniał radny, któremu nie podoba się to, że bloki miałyby stać tak blisko linii kolejowej. – To jedyny przypadek, gdzie bloki przylegają do torów.

Architekt tłumaczył, że kolej wymagała utrzymania odległości 45 m od torów do bloków, tymczasem koncepcja przewiduje odległość 50 m i rozważany jest też ekran akustyczny. – To są wolne tory, gdzie pociągi mogą jeździć z prędkością 30 km/h – podkreślał Kożuchowski.

– Podoba mi się pomysł, ale nie w takiej formie, jaką państwo zaproponowali – stwierdził radny Bartosz Margul z klubu prezydenta Żuka. Jego zdaniem koncepcja spółki BIK zakłada zbyt intensywną zabudowę terenu, a sąsiedztwo torów mogłoby być uciążliwe dla lokatorów proponowanego osiedla. – Państwo zrobicie inwestycję, sprzedacie mieszkania i zostawicie mieszkańców samym sobie, a my będziemy słuchać, że za głośno są pociągi.

Ostatecznie żaden z radnych nie zagłosował za udzieleniem spółce zgody na budowę bloków na terenie dawnej wytwórni prefabrykatów. Przeciw było 25 radnych, 3 wstrzymało się od głosu. Zgodnie z ustawą „lex deweloper” spółka może zaskarżyć odmowę do sądu.

Zaczęło się od zgrzytu

Przedstawiciel spółki BIK już na wstępie nie zjednał sobie radnych. – Chciałbym być uczciwie traktowany, a stwierdzam, że nie jestem – mówił Okularczyk na posiedzeniu rady. Twierdził, że podczas obrad jednej z komisji radny Piotr Popiel (PiS) „kopał po nogach” radną, która chwaliła inwestycję.

– Uraził mnie pan dość mocno – stwierdził Popiel, oczekując od przedsiębiorcy wycofania się z tych słów. – Nie było takiej sytuacji – zapewniała rzekomo „kopana” radna Małgorzata Suchanowska (PiS). Okularczyk podtrzymał swoje słowa, co Popiel skwitował stwierdzeniem, że rozważy drogę sądową.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Walentynki z Namysłowiakami. "To właśnie miłość"
14 lutego 2025, 19:00

Walentynki z Namysłowiakami. "To właśnie miłość"

Wokaliści Sylwia Przetak i Michał Grobelny wystąpią wraz z Orkiestrą Symfoniczną im. Karola Namysłowskiego w Zamościu podczas walentynkowego koncertu "To właśnie miłość".

Fryderyk Janaszek (Górnik Łęczna): Granie w czarnym trykocie mi służy

Fryderyk Janaszek (Górnik Łęczna): Granie w czarnym trykocie mi służy

Drugi mecz kontrolny w tym tygodniu, a czwarty w czasie zimowych przygotowań i druga wygrana Górnika Łęczna. W piątek w centrum treningowym Cracovii zielono-czarni pokonali drugoligowca ze Słowacji - FC ViON Zlate Moravce. Jak spotkanie podsumował trener Pavol Stano i zawodnicy?

Partyzanckie muzeum prawie gotowe. Ale kasy na ekspozycję nie ma
galeria

Partyzanckie muzeum prawie gotowe. Ale kasy na ekspozycję nie ma

Wykonawca aneksował umowę i budowa Muzeum Partyzantów Polskich w Osuchach nieco się przeciągnęła. Ale to w sumie ma niewielki wpływ na otwarcie placówki, bo nadal nie wiadomo czy będą pieniądze na jej wyposażenie.

Prof. Zbigniew Pater i prof. Paweł Komada tytuły doktorów honoris causa odbiorą w poniedziałek
NAUKA I WSPÓŁPRACA

Tytuły ukraińskiej uczelni dla naszych naukowców. Po raz pierwszy w historii

Tego jeszcze w historii nie było. Wydarzy się w poniedziałek. Po raz pierwszy naukowcy z Polski otrzymają tytuły doktorów honoris causa Łuckiego Narodowego Uniwersytetu Technicznego. Mowa naukowcach z lubelskiej uczelni.

Icemania szykuje się na ferie. Będą promocje

Icemania szykuje się na ferie. Będą promocje

Ferie zimowe w Lubelskiem już za dwa tygodnie. Mamy dobre wiadomości dla tych, którzy w tym czasie chcieliby pojeździć na łyżwach. MOSiR Lublin zaplanowało specjalne zniżki na bilety wstępu.

W otwarciu wypożyczalni w Krasnymstawie uczestniczyli burmistrz Daniel Miciuła, jego zastępczyni Monika Sawa, dyr. Mariusz Antoniuk oraz przedstawiciele lubelskiego ROPS

Sprzęt do rehabilitacji za darmo. Ale nie dla wszystkich

Poniatowskiego 8b – pod tym adresem w Krasnymstawie od ponad tygodnia działa wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego. Jest jedną z 12 w województwie, które powstały dzięki pieniądzom z Unii Europejskiej. Kto może z niej korzystać?

Górnik Łęczna pokonał w sparingu drugoligowca ze Słowacji [zobacz bramki]

Górnik Łęczna pokonał w sparingu drugoligowca ze Słowacji [zobacz bramki]

W piątek Górnik Łęczna rozegrał kolejny mecz kontrolny. Tym razem drużyna Pavola Stano zmierzyła się ze słowackim drugoligowcem FC ViOn Zlate Moravce. Chociaż zielono-czarni błyskawicznie stracili gola, to ostatecznie pokonali rywali 3:2.

Sprawcy brutalnych napaści zostali zatrzymani, a sąd ich aresztował

Tłukli łańcuchem, przypalali papierosami. Już nikogo więcej nie napadną

Jest ich trzech. Każdemu grozi do 15 lat więzienia. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. To sprawcy brutalnych napaści, do jakich doszło ostatnio w powiecie opolskim.

Główna siedziba Książnicy Zamojskiej mieści się na ul. kamiennej 20. Biblioteka ma też kilka swoich filii w mieście

Miliony dla biblioteki. Zdalne wypożyczenia i zwroty

"Cyfryzacja na najwyższym poziomie wkracza do Zamościa, co stanowi milowy krok w kierunku budowania społeczeństwa informacyjnego i zwiększenia kompetencji cyfrowych lokalnej społeczności" - zakomunikował w prezydent Rafał Zwolak, informując o podpisaniu umowy na kilkumilionowy projekt dla biblioteki.

Piotr Rzetelski, wicestarosta puławski z PSL-u (z lewej) i Mariusz Wicik, szef puławskiego PiS-u, zawiązali porozumienie, które pozwoliło ich ugrupowaniom przejąć władzę w puławskiej radzie miasta. W powiecie PSL również rządzi, ale z Koalicją Obywatelską i Polską 2050

Polityczne zmiany w Puławach. Czy sięgną powiatu?

W czwartek Prawo i Sprawiedliwość do spółki z Polskim Stronnictwem Ludowym przejęło władzę w Radzie Miasta Puławy. Czy ta nowa koalicja idąca w poprzek ogólnopolskiego podziału politycznego dotrze także do powiatu? Zapytaliśmy o to puławskich polityków.

Zarzuty dla adwokata. Oszukał kościelne instytucje na duże pieniądze

Zarzuty dla adwokata. Oszukał kościelne instytucje na duże pieniądze

Prokuratura Regionalna w Lublinie przedstawiła 55-letniemu adwokatowi z Wrocławia zarzuty oszustwa instytucji kościelnych na ponad 1,2 mln zł. Według ustaleń powoływał się też na wpływy w prokuraturze, obiecując pomoc w uchyleniu aresztu prywatnemu klientowi. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Lubelscy politycy PiS apelują: Poprzyjcie Karola Nawrockiego

Lubelscy politycy PiS apelują: Poprzyjcie Karola Nawrockiego

Politycy Prawa i Sprawiedliwości z Lubelszczyzny zorganizowali konferencję prasową, aby wyrazić poparcie dla kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. Apelowali do mieszkańców regionu o zbieranie podpisów i wsparcie finansowe kampanii, podkreślając, że wybory 18 maja to szansa na powrót do „normalności” i obronę wartości takich jak Bóg, honor i ojczyzna.

Wjechał prosto w dziewczynkę na przejściu
FILM Z MONITORINGU
film

Wjechał prosto w dziewczynkę na przejściu

To mogło się skończyć tragicznie. Jadący nissanem mężczyzna wjechał prosto w przechodzącą przez ulicę nastolatkę.

Stacja narciarska w Chrzanowie była zamknięta od poniedziałku. Jutro ma ponownie ruszyć

Weekend na nartach? Wiemy, gdzie można pojeździć

Stok w Kazimierzu Dolnym działa, odkąd ruszył tutaj sezon. Po przerwie spowodowanej wzrostem temperatur w weekend otwarte zostaną równe dwie inne stacje narciarskie w regionie.

Zatrudnił się w firmie odzieżowej, by ją okraść z czapek i szalików

Zatrudnił się w firmie odzieżowej, by ją okraść z czapek i szalików

Czapki, szaliki, w sumie 700 sztuk odzieży zimowej. To wszystko przywłaszczył sobie pracownik od swojego pracodawcy. Później, jego koledzy tym handlowali.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Różne -> Sprzedam

kurek

ZAMOŚĆ

39,00 zł

Różne -> Sprzedam

zlacz

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

zawór

ZAMOŚĆ

95,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

155,00 zł

Różne -> Sprzedam

rurakom

ZAMOŚĆ

165,00 zł

Komunikaty