Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

23 maja 2022 r.
8:03

Dramat 160 pracowników i ich rodzin. "Mąż głosował na PiS, ale teraz..."

Tak lubelska hala firmy wygląda obecnie
Tak lubelska hala firmy wygląda obecnie (fot. kw)

Przecież my tego oligarchy nawet na oczy nie widzieliśmy – mówią pracownicy Sulzer Turbo Service Poland przy ul. Mełgiewskiej w Lublinie. Od prawie dwóch tygodni nie widzą też swoich pensji.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Od 26 kwietnia, kiedy dowiedzieli się o nałożeniu sankcji na ich zakład w Lublinie, wciąż żyli nadzieją, że może się jeszcze to uda odkręcić, że może zadziała odwołanie do rządu, że pomogą prawnicy, centrala w Szwajcarii. Ale mijały kolejne dni, aż w czwartek do spółki doszła wiadomość ze szwajcarskiej centrali, że ta – ze względu na sankcje nałożone przez polski rząd – zamyka m.in. zakład w Lublinie. Od czwartku pracownicy są na postojowym. Do kiedy? – Nie podano nam terminu – mówią pracownicy.

Jest piątkowe przedpołudnie. Z trzema pracownikami – na oko 30-40-latkowie – stoimy przed siedzibą Sulzera przy ul. Mełgiewskiej. Staż w Sulzerze? – 3 lata, 4 lata, 10 lat – wyliczają.

Ruch przed firmą dużo mniejszy niż zazwyczaj. Pracownicy, zamiast kombinezonów, ubrani są w cywilne ciuchy. – A myśli pan, czemu tak się ładnie ubrałem? – mówi z przekąsem jeden z nich. – Właśnie wracam z rozmowy o pracę – nie ukrywa.

– A panowie też szukacie? – pytam pozostałych.

– Wszyscy chyba szukają – mówią zgodnie. – Tu coraz mniej ludzi wierzy, że nawet jak zdejmą te sankcje, to Szwajcarzy po tym, co ich tu spotkało, dalej będą chcieli robić tu interesy.

Ale swojej firmy za tę sytuację nie winią.

– To jest wina naszego rządu, bo nasza firma ma pieniądze na wypłaty. Nigdy się z nimi nie spóźniała, ale jak jej rząd zajął konta, to kto nam teraz zapłaci za pracę? – mówią z rozgoryczeniem.

A płaca była dobra: na start, jak przyznają, można było dostać 4000 brutto plus nadgodziny. Moi rozmówcy bez problemu wyciągali po 4,5 tys. na rękę.

– Rząd nas pięknie załatwił – z łatwością wskazuje winnego czwarty mężczyzna (6 lat stażu w firmie), który dołącza do naszej grupki. – To jakieś kpiny. Każdy ma jakieś kredyty, zobowiązania. Co ja dziecku powiem, że nie przyniosłem pieniędzy do domu? Żona to bardziej przeżywa niż ja, a jeszcze teraz złożyła wypowiedzenie z pracy.

Do redakcji dzwoni jeden z lubelskich przedsiębiorców.

– Dla nas to też jest problem – mówi. – Wykonywaliśmy dla nich usługi. I teraz mamy niezapłacone faktury na 30 tys. zł. A musieliśmy przecież odprowadzić od nich VAT i podatek dochodowy. Kto nam teraz odda pieniądze? – pyta rozżalony.

Żona jednego z pracowników lubelskiego Sulzera: – Mąż głosował na PiS, ale teraz po tym, co jego firmie zrobił rząd, to sam nie może w to wszystko uwierzyć – mówi. – Co oni są winni? – pyta.

Szybko i boleśnie

Sankcje nakładane przez ministra spraw wewnętrznych i administracji na podmioty powiązane z rosyjskimi oligarchami są natychmiastowe i niezwykle bolesne. Owszem, można się odwołać do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, ale – wiadomo – zanim zapadnie prawomocny wyrok, to firmy objęte sankcjami dawno zbankrutują.

W przypadku Sulzera szwajcarska centrala poinformowała w czwartek, że jej wniosek o skreślenie z listy firm objętych sankcjami został odrzucony przez ministerstwo i w związku z tym likwiduje swoje dwa pomioty w Polsce: we Wrocławiu i w Lublinie.

W sumie do zwolnienia są 192 osoby, w tym około 160 w samym Lublinie. Sankcje dotyczą udziałowca Sulzera – rosyjskiego oligarchy Wiktora Wekselberga – i zostały rozszerzone na dwa polskie podmioty Sulzer i to mimo że Wekselberg nie ma nad nimi bezpośredniej kontroli i jest pozbawiony wszystkich praw ekonomicznych, w tym do dywidendy, w Sulzer.

Szwajcarska centrala w komunikacie informuje, że potencjalny wpływ na sprzedaż firmy wyniesie do 21,5 milionów franków szwajcarskich (około 96,6 mln zł), co stanowi 0,6 proc. całkowitej sprzedaży Sulzera w 2021 roku.

O to, czy Lubelski Urząd Wojewódzki będzie w jakiś sposób starał się pomóc pracownikom lubelskiego zakładu, pytamy w piątek Agnieszkę Strzępkę, rzeczniczkę prasową wojewody lubelskiego.

– Do Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego w Lublinie nie wpłynęły dotychczas żadne oficjalne informacje dotyczące przywołanej przez pana sprawy (pytaliśmy m.in. o to, czy LUW w jakiś sposób będzie próbował pomóc pracownikom, czy wojewoda będzie występował np. w roli mediatora – red.). Wojewoda Lubelski podejmie ewentualną aktywność po zapoznaniu się z problemem – odpisała nam Agnieszka Strzępka.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

Do pożaru nowym sprzętem – inwestycja za ponad 13 mln zł

6 pojazdów ratowniczo-gaśniczych, 2 kwatermistrzowskie, cysterna, kontener logistyczno-transportowy a także zestaw oświetleniowy - przekazano nowy sprzęt jednostkom straży pożarnej z regionu.

Avia w ostatnim sparingu przed ligą przegrała aż 1:6

Avia Świdnik rozgromiona przez lidera Betclic II ligi

Nie tak ostatni sparing przed wznowieniem rozgrywek wyobrażali sobie kibice i piłkarze Avii Świdnik. Drużyna Wojciecha Szaconia wybrała się na bardzo trudny teren – do Grodziska Mazowieckiego, gdzie zmierzyła się z liderem II ligi. Niestety, rywale okazali się znacznie lepsi i rozbili żółto-niebieskich aż 6:1.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty