Droga jest pełna wyrw, a kałuże są nie do ominięcia – żali się na stan drogi w gminie Gościeradów (łączącej Szczecyn z Barakami Starymi) mieszkaniec powiatu kraśnickiego. Urzędnicy twierdzą, że robią co mogą. – Wcale o tej drodze nie zapomnieliśmy – zapewniają.
– Chciałbym poruszyć sprawę drogi gminnej nr 108575 łączącej Szczecyn w gminie Gościeradów (powiat kraśnicki-red.) z miejscowością Baraki Stare w województwie podkarpackim. Stan tej drogi jest tragiczny. Woda stoi, kałuże są nie do ominięcia, błoto i doły – czytamy w e-mailu do naszej redakcji. – Władze Gminy Gościeradów od dłuższego czasu nie podejmują żadnych działań, żeby wyrównać i poprawić drogę… o ile można nazwać to drogą...
Zastępca wójta gminy Gościeradów zapewnia, że urząd o drodze nigdy nie zapomniał. – Jest to droga gruntowa utwardzana tłuczniem – mówi Tomasz Kremlaś. – Co roku wywozimy na nią kilkadziesiąt ton kruszywa. W ubiegłym roku dodatkowo wwieźliśmy po 25 ton kruszywa trzema samochodami. Rozumiem rozgoryczenie mieszkańców, ale nie jest tak, że nic z tym nie robimy – przekonuje.
– W tym roku wcześniej ogłosiliśmy postępowanie na dostawę kruszywa – dodaje Kremlaś. – Czekamy aż poprawi się pogoda aby na drogę mogła wjechać równiarka.
Gmina przygotowuje się też do budowy drogi z prawdziwego zdarzenia. – Złożyliśmy wniosek do Urzędu Marszałkowskiego o dofinansowanie tej inwestycji. Chcemy wybudować blisko 3 km odcinek, bo tylko na tyle wystarczy nam pieniędzy – przyznaje zastępca wójta gminy Gościeradów.
Szacunkowy koszt prac to ponad 1,5 mln zł. – Nie bierzemy pod uwagę wariantu, że dofinansowania nie uda nam się uzyskać – podkreśla zastępca wójta.
Gmina zamierza budować tę drogę w przyszłym roku.