Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Jacek Szydłowski/archiwum)
Aż 10 mln zł wydały władze Lublina na odśnieżanie i posypywanie jezdni i chodników podczas zimy, którą kalendarzowo pożegnaliśmy w sobotę. Teraz samorząd miasta czekają wydatki związane z wiosennym sprzątaniem ulic, parków oraz skwerów.
Zimowe koszty utrzymania ulic i chodników okazały się wyższe niż w latach poprzednich – stwierdza Justyna Góźdź z biura prasowego Ratusza. Poprzednia zima kosztowała miejską kasę niecałe 4 mln zł, ta ostatnia aż 10 mln zł. Tegoroczny rekord padł pod koniec stycznia, gdy w ciągu jednej doby samorząd wydał na odśnieżanie 520 tys. zł.
Na nieco więcej, bo 580 tys. zł, szacowane są koszty sprzątania miasta po zimie. – Prace porządkowe obejmą lubelskie ulice, ciągi piesze oraz tereny znajdujące się poza pasem drogowym – zapowiada prezydent Krzysztof Żuk. Jego podwładni zapowiadają, że porządki rozpoczną się dzisiaj, 22 marca. Nieco później, gdy zrobi się cieplej, odmalowane mają być także kosze na śmieci stojące w parkach i na skwerach.
Od temperatury uzależniane są również prace przy naprawie dróg uszkodzonych przez wodę zamarzającą w szczelinach nawierzchni. Na razie dziury są zalepiane tylko prowizorycznie. Do naprawy zakwalifikowanych zostało ok. 70 ulic, na co Rada Miasta przeznaczyła w budżecie Lublina dodatkowe 2 mln zł. Drogowców można się spodziewać m.in. na ul. Zana, Nadbystrzyckiej, Głębokiej, Sowińskiego, Prusa, Lubartowskiej, Mełgiewskiej, al. Witosa, Kunickiego czy też Budowlanej.
Wiosenne porządki obejmują też likwidację dzikich wysypisk wskazywanych przez mieszkańców oraz Straż Miejską. Od początku roku usunięto 25 takich składowisk.
Lista zgłoszonych wysypisk jest jeszcze długa, w kolejce czekają takie ulice jak Medalionów, Romera, Samsonowicza, Wolińskiego, Zemborzycka, Smoluchowskiego, Młodzieżowa, Kościelna, Rusałka, Strumykowa, Morawian, Wądolna czy Opolan.
Ekip porządkowych można też wypatrywać na przystankach komunikacji miejskiej. – W sumie sprzątanych jest 780 przystanków znajdujących się na terenie miasta – informuje Góźdź. Sprzątanie prowadzone przez Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, które najpierw bierze się za centrum miasta, później za peryferia. – Do tej pory służbom MPK udało się posprzątać 187 przystanków. Dodatkowo, umyte zostały 24 wiaty. Średnio miesięcznie z przystanków wywożonych jest ok. 180 ton śmieci, co w całym roku 2020 dało ponad 2 tys. ton odpadów.
