

Nowa aparatura warta milion złotych, nowoczesne łóżka na sali intensywnej opieki dla noworodków, dodatkowe pomieszczenie do ratowania dzieci po wypadkach. Pacjenci Dziecięcego Szpitala Klinicznego w lepszych warunkach będą dochodzić do zdrowia.

Szpital ogłosił właśnie przetarg na projekt techniczny. Co się zmieni w DSK? Po zakończeniu remontu, lekarze będą mogli przeprowadzać akcje ratunkowe w lepszych warunkach. Oddział Patologii Noworodków przekształci się w Salę Intensywnego Nadzoru Pielęgniarskiego. – Przebudujemy pomieszczenie. Wymienimy aparaturę w pobliżu czterech łóżek, dzięki czemu noworodki wymagające intensywnej opieki, będą miały większe szanse na przeżycie – mówi Agnieszka Osińska, rzeczniczka prasowa DSK.
Remont pomieszczenia będzie kosztował ok. 500 tys. złotych. Oprócz tego, za nowy sprzęt szpital zapłaci około 1 mln zł
Remont zakłada też odizolowanie Izby Przyjęć od Szpitalnego Oddziału Ratunkowego. – Takie wymogi nałożyło Ministerstwo Zdrowia. By je spełnić, remont musimy zakończyć do 2016 roku – zaznacza Osińska.
Rodzice mają nadzieję, że zmiany w szpitalu szybko nastaną. – Mój pierwszy synek zmarł, bo urodził się dwa miesiące przed terminem. Lekarzom nie udało się go uratować – mówi Katarzyna Wieprzowska, którą spotkaliśmy w DSK. – Drugie dziecko urodziłam trzy miesiące temu. Lena też jest wcześniakiem i od 12 dni leży w szpitalu. Dodatkowe łóżka z nowoczesną aparaturą są w takich sytuacjach najistotniejsze.