na lubelskich studentów będą czekać odświeżone i wyremontowane akademiki. Trwa remont Heliosa i Feminy. Niestety, zakończenie prac remontowych przy Feminie przewidywane jest dopiero...
za trzy lata.
Gabriela Murillo-Duran
redakcja@dziennikwschodni.pl
– Femina przechodzi gruntowną modernizację. Można powiedzieć, że zostaną tylko gołe ściany budynku. Od nowa postawimy ścianki działowe na wszystkich piętrach – tłumaczy Marta Lakutowicz, kierująca działem administracji osiedla akademickiego.
Femina była akademikiem, który miał na każdym piętrze pokoje dla studentów, a łazienka była wspólna dla wszystkich zamieszkujących piętro. Teraz plan modernizacji przewiduje stworzenie segmentów dwu- i jednoosobowych z oddzielnymi łazienkami. Tak daleko idące zmiany wymagają 3 lat intensywnej pracy ekip budowlanych.
Kapitalny remont Heliosa przebiega w kilku fazach. Obecnie remontowane są dwa piony akademika. Będzie wymieniana instalacja hydrauliczna i elektryczna. Do tej pory dwa segmenty w Heliosie były połączone przechodnią łazienką. Teraz każdy segment będzie miał oddzielną łazienkę, a pokoje będą przystosowane dla dwóch osób. Koniec remontu Heliosa zapowiedziany został na wrzesień tak, aby na początku roku akademickiego mogły wprowadzić się pierwsze osoby.
– Wszystkie zmiany zostały pomyślane po to, aby zwiększyć komfort życia studentów. Chcemy, by mieszkało się im w naszych akademikach coraz lepiej i wygodniej – mówi Marta Lakutowicz.
Studenci, którzy do tej pory mieszkali w Feminie, raczej nie powinni się obawiać, że zostaną bez dachu nad głową. Jeżeli ktokolwiek spośród chętnych do zamieszkania w akademiku dostał odpowiedź odmowną, dotyczącą przydziału, powinien się od niej jak najszybciej odwołać. Przed rozpoczęciem roku akademickiego, we wrześniu, jest szturm na miejsca w akademiku, jednak już w połowie października... o akademik nietrudno.
– Dużo osób, które dostały przydział, rezygnuje z miejsca w akademiku. Za zwyczaj do końca października pozostaje nam około 70 miejsc wolnych – tłumaczy Marta Lakutowicz.