Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(sxc.hu)
Do drzwi klientów Multimedia Polska pukają oszustki. Podają się za przedstawicielki tej firmy i oferują nowe umowy.
– Mówią, że Multimedia do końca roku przestanie istnieć, a inna firma ma przejąć odpowiedzialność za jej klientów. Ma się to odbyć na mocy nowej umowy. Przekonują też, że trzeba kupić nowy telefon – relacjonuje pan Tomasz z Lublina, którego teściową fałszywe przedstawicielki firmy telekomunikacyjnej odwiedzały już aż cztery razy. – Jedna straszyła babcię, że jeśli się nie zgodzi, to straci kontakt ze światem – dodaje pani Sylwia.
W Multimedia Polska znają sprawę.
– Informacje o oszustach napływają do nas od kilku tygodni. Nie tylko z Lublina ale i z innych części Polski. Jest ich coraz więcej, dlatego przestrzegamy przed takimi sytuacjami i informujemy naszych klientów, jak nie dać się nabrać – tłumaczy Mira Wszelaka z Multimedia Polska.
– Nasi pracownicy mają obowiązek noszenia identyfikatorów z logo firmy, imieniem i nazwiskiem oraz zdjęciem. Z tego, co wiem, oszuści ich nie mają. Są zwykle bardzo elegancko ubrani, ale nie są w stanie się wylegitymować.
Prawdziwy przedstawiciel firmy powinien też znać numer umowy, którą MP podpisała z danym klientem.
W Multimedia Polska znają sprawę.
– Informacje o oszustach napływają do nas od kilku tygodni. Nie tylko z Lublina ale i z innych części Polski. Jest ich coraz więcej, dlatego przestrzegamy przed takimi sytuacjami i informujemy naszych klientów, jak nie dać się nabrać – tłumaczy Mira Wszelaka z Multimedia Polska.
– Nasi pracownicy mają obowiązek noszenia identyfikatorów z logo firmy, imieniem i nazwiskiem oraz zdjęciem. Z tego, co wiem, oszuści ich nie mają. Są zwykle bardzo elegancko ubrani, ale nie są w stanie się wylegitymować.
Prawdziwy przedstawiciel firmy powinien też znać numer umowy, którą MP podpisała z danym klientem.
