Grupa przestępcza włamywała się do samochodów Ukraińców i Białorusinów. Przez dwa lata ukradli w sumie 150 tys. zł. Kryminalni wsadzili ich do aresztu.
Przestępcy działali od grudnia 2021 roku na przygranicznych terenach Lubelszczyzny i Podkarpacia. - Czerpali dochody z kradzieży i włamań do pojazdów przy użyciu specjalistycznych urządzeń elektronicznych. Wszyscy pokrzywdzeni to obywatele Ukrainy oraz Białorusi- relacjonuje podkomisarz Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego lubelskiej policji.
Kryminalni podejrzewali, że mają do czynienia ze zorganizowaną grupą przestępczą wyposażoną w specjalistyczny sprzęt służący do włamań. Udało się zatrzymać trzech obywatelski Ukrainy. - 36 i 51-latek wpadli na przejściu granicznym w Medyce, gdy chcieli wyjechać na Ukrainę. Natomiast trzeciego członka grupy, 44-latka lubelscy kryminalni zatrzymali w Rzeszowie- dodaje podkomisarz Karbowniczek.
Ukraińcy wykorzystywali urządzenia służące do zagłuszania sygnału pilota sterującego centralnym zamkiem samochodu. - Łupem włamywaczy padło co najmniej 150 tys. zł. Przy zatrzymanych zabezpieczono także pieniądze w różnych walutach o łącznej wartości 13 000 zł- zaznacza policjant.
Podejrzani usłyszeli już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz szeregu kradzieży z włamaniem. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Zatrzymani są już w areszcie. Grozi im do 10 lat więzienia.