Już w sobotę słynne Tu Es Petrus Piotra Rubika, potem mistrzowie olimpijscy w łyżwiarstwie figurowym i najlepsi karatecy na świecie. A po każdej imprezie w kasie MOSiR zostanie kilkanaście tysięcy zł.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji "Bystrzyca” przedstawił oficjalny harmonogram imprez, które odbędą się w tym roku w hali Globus. - Dziś będziemy jeszcze rozmawiali na temat zorganizowania świątecznego turnieju piłki ręcznej z udziałem najlepszych drużyn na świecie - wyjaśnia Robert Malikowski z MOSiR. - Reszta jest już zaklepana. W najbliższą sobotę wystąpi chór i orkiestra Piotra Rubika, którzy zaprezentują bijące rekordy popularności oratorium Tu Es Petrus. - Koncert zainauguruje działalność hali jako miejsca, gdzie mogą się odbywać wydarzenia artystyczne - mówi Malikowski. Potem w hali zostanie rozłożone lodowisko, z którego będzie można korzystać
od 11 listopada.
Pod koniec miesiąca na lód wyjadą mistrzowie świata i mistrzowie olimpijscy: m.in. Aleksey Jagudin, Tatiana Navka i Roman Kostomarov, Marina Anissina i Gwendal Peizerat, a także Dorota i Mariusz Siudkowie. Lublin jest jednym z pięciu miast w Polsce, gdzie wystąpią w ramach najsłynniejszej na świecie rewii na lodzie Champions On Ice.
Druga rewia, moskiewski Czarnoksiężnik z Krainy Oz, zostanie wystawiona na Globusie tydzień później.
W międzyczasie w hali odbędzie się Puchar Europy w karate i kabareton z udziałem najpopularniejszych kabaretów w Polsce.
- To początek działalności Globusa, więc w pierwszych miesiącach musimy przede wszystkim wypromować halę - wyjaśnia Mariusz Szmit, dyrektor MOSiR. - Ale każda impreza to także realne wpływy do budżetu ośrodka i miasta. Cena za wynajęcie naszej hali na jeden dzień to 15 tys. zł. Od tego należy odliczyć ok. 3 tys. zł kosztów obsługi. Reszta zostaje w naszej kasie.
Mniej płacą jedynie organizatorzy imprez niekomercyjnych, na przykład zawodów sportowych. - Szacujemy, że w ciągu dwóch miesięcy tego roku w naszej kasy zostanie łącznie 50-70 tys. zł - dodaje Szmit. I zapewnia, że na występach gwiazd nie ucierpią sportowcy. - Piłkarki SPR w listopadzie i grudniu mają przerwę w rozgrywkach i w tym czasie hala nie będzie im potrzebna.
Miłosz Bednarczyk