Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

13 lutego 2023 r.
7:57

Co czeka pawilon Hansena na LSM? Kiedyś był niemal sercem osiedla

Autor: Zdjęcie autora agdy

Pawilon przy ul. Balladyny 10 zwraca uwagę ale nie zachwyca. Niewiele brakuje by dzikie wysypiska i aura wygrały z architekturą. Nad przyszłością budynku zaprojektowanego przez Zofię i Oskara Hansenów zastanawiają się radni, władze miasta i aktywiści. A mieszkańcy... wspominają sklep za którym tęsknią.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Parterowy budynek ma bardzo charakterystyczną bryłę, ponad pół wieku i drzwi zabite dyktą. Miejsca po wybitych szybach też. Na szarych ceglanych murach znaki zostawiają grafficiarze i narodowcy. Po resztkach reklam i szyldów można się zorientować, że wiele lat pawilon spełniał rolę jaką przewidział architekt. Oskar Hansen widział w nim miejsce na osiedlowe sklepy i punkty usługowe niezbędne mieszkańcom.

Wpisany do miejskiej ewidencji zabytków pawilon opustoszał w 2017 roku i nieruchomość wyłączono z użytkowania. Tak jest do dziś.

Radna: miejski dom kultury

W połowie stycznia radna Monika Kwiatkowska (klub Krzysztofa Żuka) napisała interpelację w sprawie miejskiej nieruchomości. Zwróciła się do prezydenta, by budynek przy Balladyny 10 przeznaczyć na Miejski Dom Kultury. Tłumaczyła, że w jej ocenie bardzo ważne dla miasta, jak i jego mieszkańców, jest zatrzymanie postępującej degradacji wartości architektonicznych i urbanistycznych krajobrazu osiedla. Wskazywała, że niezbędny byłby remont budynku, odtworzenie daszków, wymiana zniszczonych elementów. I przeznaczenie pawilonu przez miasto na funkcje publiczne i społeczne odpowiadające potrzebom mieszkańców.

– Serce mnie boli, kiedy tamtędy przechodzę. Wtedy było źle ale teraz to już tragedia – mówi pani Bożena, która dziesięć lat pracowała w sklepie przy ul. Balladyny 10. Jej pracodawca i pozostałe ekspedientki byli ostatnimi osobami, które przebywały w hansenowskim pawilonie. Sąsiednia apteka wyniosła się wcześniej.

Zima w walonkach

Spożywczy, gdzie można było kupić wszystkie podstawowe artykuły potrzebne by przygotować posiłek, ale też płyn do mycia naczyń czy proszek, do dziś jest wspominany przez mieszkańców, którzy latami robili tu sprawunki.

– Warunki były trudne, szef robił cuda, żeby łatać dach. Myśmy wymyślały sposoby na nieszczelne okna. Zimą pracowałyśmy w grubych butach i ciepłych ubraniach, żeby jakoś przetrwać. Dogrzewałyśmy się elektrycznymi grzejnikami, ale i tak wiało po plecach. Kaloryfery tam były, ale zastawione regałami z towarem – wspomina pani Bożena, która jako dziecko bywała na Balladyny w ówczesnym sklepie z gospodarstwem domowym.

Gdy w 2007 roku przyszła do pracy, w pawilonie działał tylko jej szef i aptekarz.

– Panie w sklepie były cudowne, do tej pory je wspominamy. Takiego sklepu nie było nigdzie indziej i już nie będzie – ocenia jedna z mieszkanek osiedla Słowackiego spacerująca z psem. – Teraz nie ma gdzie robić zakupów, do supermarketu mamy daleko, na targ też jest kawałek. Robiłam kawę, o, nie mam mleka, dwie minuty i miałam mleko do kawy – wspomina kobieta, która najchętniej by widziała w pawilonie miejsce handlowe. Ale nawet nie ma nic przeciwko temu, żeby w miejscu zrujnowanego pawilonu po prostu posadzili drzewa.

Nawet kawałka chleba

– Wiem, że to małżeństwo Hansenów projektowało, w telewizji słyszałam, jak ich syn mówił, że to zabytek i nie można pawilonu zniszczyć. Pamiętam tamte czasy, bo mieszkam na osiedlu od początku - mówi pani Barbara, której też bardzo brakuje pobliskiego sklepu. – Tu mieszkają głównie starsze osoby. Widzę panie o kulach czy z laską które biorą plecak i idą do supermarketu nawet po kawałek chleba, bo w okolicy nie ma gdzie kupić. Nawet na targu ostatnio zlikwidowali dwa sklepy, zostaliśmy bez niczego – dodaje, wspominając bardzo ciepło sprzedawczynie z pawilonu.

– Oni nas traktowali życzliwie a my im pomagałyśmy jak się dało. Wpadały dzieciaki z podstawówki i właśnie starsi klienci. Znałyśmy ich wszystkich. Praca była ciężka, jak to w samoobsługowym sklepie, gdzie jest stoisko z wędlinami i alkoholem, ale były świetne dziewczyny i szef – przyznaje pani Bożena, która do tej pory utrzymuje kontakty z dawnymi współpracownicami i właścicielem sklepu.

Bardzo jej miło, kiedy spotyka dawnych klientów a ci się cieszą gdy zastają ją w nowym miejscu pracy, bo znalazła zatrudnienie na niedalekim osiedlu.

Zainteresowanie i opinia

– Niewątpliwie wskazany obiekt posiada duże walory architektoniczno-budowlane. Budynki przy ul. Balladyny 10 są jednymi z najbardziej charakterystycznych i stanowiących o tożsamości obiektów na terenie osiedla Słowackiego (...) Gmina Lublin widzi potrzebę objęcia budynku działaniami rewitalizacyjnymi – odpisała na interpelację radnej Monice Kwiatkowskiej Beata Stepaniuk-Kuśmierzak, zastępca prezydenta.

I przypomniała, że zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego nieruchomość znajduje się w obszarze przeznaczonym pod tereny usług komercyjnych z podstawowym przeznaczeniem pod usługi handlu, gastronomii, rzemiosła usługowego i inne usługi komercyjne.

Zdaniem pani prezydent położenie obiektu oraz jego powierzchnia (niemal 400 mkw.) doskonale odpowiadałaby potrzebom niezbędnym do prowadzenia działalności kulturalnej. Jednakże budynek znajduje się w złym stanie technicznym i nie jest dopuszczony do użytku.

Co teraz?

– Aktualnie Wydział Inwestycji i Remontów prowadzi konsultacje z Wydziałem Kultury w celu określenia zakresu zadania tj. rodzaju i skali niezbędnych robót budowlanych. Równolegle trwa procedura wyceny szacunkowej takich prac – informuje Artur Szymczyk, zastępca prezydenta ds. inwestycji i rozwoju, który brał udział w wizji lokalnej na ul. Balladyny.

Oprócz prezydenta pawilon oglądała radna Monika Kwiatkowska, Hubert Mącik, miejski konserwator zabytków i przedstawiciele Muzeum Osiedli Mieszkaniowych - Paulina Paga i Michał Fronk.

W historii nieruchomości jest czas, gdy władze miasta usiłowały ją sprzedać. Przetargi kończyły się wynikiem negatywnym. Aktualnie Ratusz informuje, że nie planuje sprzedaży budynku.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Bogdanka LUK Lublin zrewanżowała się drużynie z Częstochowy za porażkę w pierwszej rundzie i w rewanżu wygrała w lidze 3:1
ZDJĘCIA
galeria

Bogdanka LUK Lublin lepsza od Steam Hemarpol Norwida Częstochowa

W spotkaniu 26. kolejki Bogdanka LUK Lublin zrewanżowała się drużynie z Częstochowy za porażkę w pierwszej rundzie zwyciężając 3:1. MVP meczu wybrany został przyjmujący gospodarzy Mikołaj Sawicki

Trzy lata od rosyjskiej agresji. Jak wojna zmieniła Ukrainę?
rozmowa

Trzy lata od rosyjskiej agresji. Jak wojna zmieniła Ukrainę?

Uczestnik wielu konwojów na Ukrainę, który trzy lata temu sam przyjął kilkudziesięciu uchodźców, także do własnego domu. O tym jak wyglądały pierwsze miesiące po rosyjskiej agresji, bezinteresownej fali pomocy i tym, jak zmieniła się Ukraina - rozmawiamy z Henrykiem Kozakiem, społecznikiem i prezesem kazimierskiego stowarzyszenia Wołyński Rajd Motocyklowy.

Tegoroczny Sacrofilm w CKF Stylowy w Zamościu planowany jest na pierwszą połowę marca
9 marca 2025, 18:00

Prawie trzy dekady z filmem religijnym. Kolejny przegląd wkrótce

Już po raz 29. w Zamościu odbędą się Międzynarodowe Dni Filmu Religijnego. Tegoroczny Sacrofilm potrwa od 9 do 13 marca. W tym czasie wiele projekcji, prelekcji i spotkań, a także wydarzenia towarzyszące. Hasło tej edycji brzmi: „Pielgrzymi nadziei w spotkaniach w drodze do Jednego Ojca”.

Jakub Lempach był trzeci w biegu na 60 metrów

Sześć medali naszych lekkoatletów na Halowych Mistrzostwach Polski

W weekend Toruń tradycyjnie w ostatnich latach był areną zmagań w ramach Halowych Mistrzostw Polski. To była udana impreza dla naszych zawodników, którzy w sumie wywalczyli sześć medali. Największe powody do radości mieli: Piotr Tarkowski, który okazał się najlepszy w konkursie skoku w dal oraz sztafeta mieszana 4x400 metrów AZS UMCS Lublin.

Kinematografia w Lublinie. Gdzie nasi rodzice chodzili oglądać filmy
foto
galeria

Kinematografia w Lublinie. Gdzie nasi rodzice chodzili oglądać filmy

W szczytowym okresie (lata 60. XX w.) w Lublinie funkcjonowało 16 kin. Do kultowych, które pamiętają całe pokolenia należą nie istniejące już: „Kosmos”, „Robotnik”, „Wyzwolenie” czy „Staromiejskie”. Zobaczmy, jak wyglądały te legendarne miejsca.

Adrian Zanberg w Chełmie

Zandberg w Chełmie: Polska nie może już dłużej stać w przedpokoju

Wzmocnienie obronności Polski, zmiana kursu polityki wobec Stanów Zjednoczonych czy też wyniki wyborów do Bundestagu – to tylko część tematów poruszonych przez Adriana Zandberga, kandydata partii Razem na prezydenta podczas konferencji prasowej w Chełmie.

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

Jednej grupy krwi jest nadmiar, dwóch innych brakuje. Będą akcje w terenie

W ambulansach, ale też np. domach kultury, parafiach i urzędach będą w najbliższym czasie organizowane zbiórki krwi. Pracownicy RCKiK w Lublinie pojadą do wielu miejscowości, by przyjąć krwiodawców. Ale tych, którzy mają grupę AB RhD+ wcale specjalnie nie oczekują.

Abdullatef Khmmaj to nowy lekarz w Zamojskim Szpitalu Niepublicznym

Zatrudnili lekarza z Libii. Kolejki do ważnej poradni mają być krótsze

Dr n. med. Abdullatef Khmmaj, emerytowany profesor nadzwyczajny z Libii jest nowym pracownikiem Zamojskiego Szpitala Niepublicznego. Dołączył do grona medyków poradni hematologicznej. Szefostwo placówki zapewnia, że dzięki temu czas oczekiwania na wizytę znacznie się skróci.

UM Zamość pracuje bez sekretarza już kilka lat

Wakat w Ratuszu do wzięcia. Znów szukają sekretarza

To stanowisko w urzędzie być powinno, ale od kilku lat w Zamościu jest nieobsadzone. Ratusz właśnie ogłosił kolejny nabór. Poszukiwany jest sekretarz do magistratu.

Rafał Król w czwartek spotkał się z kibicami w Perła Sport Pubie, a w poniedziałek oficjalnie pożegna się z Motorem

Motor w poniedziałek oficjalnie pożegna Rafała Króla

Rafał Król w barwach Motoru Lublin rozegrał aż 290 meczów. Pierwszy z nich w 2008 roku. Ostatni pod koniec 2024 roku. W zimie doświadczony pomocnik i kapitan żółto-biało-niebieskich zdecydował się jednak wrócić do czwartoligowej obecnie Stali Kraśnik. W poniedziałek przy okazji meczu z GKS Katowice beniaminek pożegna swoją legendę.

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym
ZDJĘCIA
galeria

Nie czekały do wiosny. Narodziny w parku narodowym

Najczęściej czas źrebień zaczyna się wiosną. Ale są odstępstwa od reguły. W hodowli rezerwatowej koników polskich Roztoczańskiego Parku Narodowego pierwsze w tym roku młode przyszły na świat już kilka dni temu. I to w wyjątkowo mroźną noc.

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka
ZDJĘCIA
galeria

W ferie nie ma nudy. Rodzinne oglądanie w kinie Bajka

Pierwszy tydzień ferii dobiega końca. Miasto przygotowało moc atrakcji dla najmłodszych mieszkańców, by mogły spędzić ten czas w ciekawy sposób.

Pałac Zamoyskich to potężna budowla o powierzchni 6,5 tys. m.kw. Składa się z głównego budynku, a także dochodzących do niego oficyn. Na tyłach nadal są mieszkania komunalne
galeria

Nowy pomysł na pałac. Już nie hotel ze SPA, ale centrum nauki

Po pierwszym liście przyszedł czas na kolejny. Prezydent Zamościa znów napisał do wiceminister kultury z prośbą o wsparcie przy ratowaniu Pałacu Zamoyskich. Przedstawił też pomysł na wykorzystanie zabytku.

Beret na żywo
foto
galeria

Beret na żywo

Ostatnia walentynkowa galeria. Tym razem z Rzut Beretem. Jeśli chcecie sobie przypomnieć jak się bawiliście, to zapraszamy do oglądania naszej fotogalerii. Zobaczcie jak się bawi Lublin.

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Opłaty za girlandy na ul. Szambelańskiej. Miasto nieugięte na prośby radnych

Przedsiębiorcy z ul. Szambelańskiej w Lublinie zawiesili nad swoimi stoiskami girlandy świetlne. Radni zwrócili się do prezydenta miasta z prośbą o zwolnienie ich z opłat za zajęcie pasa drogowego. Miasto odpowiedziało, że nie ma podstaw prawnych do takiej decyzji.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty