Lubelskie uczelnie stawiają na media społecznościowe. UMCS angażuje swoich fanów najlepiej w Polsce, a pod tym względem nieźle w skali kraju wypada także Uniwersytet Przyrodniczy
Tak wynika z rankingu fanpage’ów polskich publicznych szkół wyższych na Facebooku. Jeśli chodzi o liczbę polubień, trzy pierwsze miejsca zajęły: Uniwersytet Jagielloński (ponad 62 tys.), Akademia Górniczo-Hutnicza (58 tys.) i Uniwersytet Warszawski (57,5 tys.).
Tuż za podium z wynikiem 39,6 tys. uplasował się UMCS. Największa lubelska uczelnia zdystansowała konkurencję pod względem „zaangażowania” fanów. W tym przypadku chodzi o liczbę osób, które mówią o profilu danej uczelni, czyli lubią bądź udostępniają zamieszczane posty i wpisują pod nimi komentarze. W okresie od 2 do 8 kwietnia fanpage lubelskiego uniwersytetu zanotował 4806 takich interakcji, o blisko 2,5 tys. więcej niż druga w zestawieniu AGH.
Co ciekawe, profilowi UMCS od chwili opublikowania rankingu przybyło prawie 2 tys. polubień. – Nasza strona na Facebooku funkcjonuje od 2010 roku i jest obsługiwana przez Biuro Promocji UMCS – mówi Katarzyna Kozielewicz z biura prasowego uczelni. - Staramy się na bieżąco obserwować to, co dzieje się na wydziałach, w internecie, mediach oraz na portalach informacyjnych, dlatego udostępniane przez nas informacje często tworzone są na bieżąco, gdyż zależy nam na świeżości oraz aktualności przekazywanych komunikatów.
Swoich fanów skutecznie angażuje także Uniwersytet Przyrodniczy. - Można pomyśleć, że w tym przypadku wynik jest odzwierciedleniem wielkości uczelni, liczebności jej studentów. Nie jesteśmy jednak dużym uniwersytetem a mimo to zajęliśmy siódme miejsce w skali kraju wśród 59 uczelni – komentuje Iwona Pachcińska, rzeczniczka UP.
W zestawieniu przygotowanym przez toruński portal Spodkopca.pl brakuje natomiast Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, który pod względem liczby fanów plasowałby się w ścisłej czołówce. - Dziwne, że nie zostaliśmy ujęci, bo wprawdzie jesteśmy uczelnią prywatną a nie państwową, ale publiczną – komentuje Katarzyna Bojko z biura prasowego KUL.
– Dlaczego stawiamy na media społecznościowe? Ponieważ z tego kanału komunikacji korzystają nasi odbiorcy. Jest to więc dla nas najlepszy i najszybszy sposób komunikacji ze studentami, absolwentami i kandydatami na studia. I co najważniejsze pozwala na nawiązanie dialogu z odbiorcą przekazu, stwarza więc sytuację, w której nie tylko mówimy, ale również słuchamy.