

Jarosław Kaczyński nie brał udziału w czwartkowych głosowaniach w Sejmie. Onet ustalił, że trafił do szpitala w Lublinie.

— To rutynowe, wcześniej zaplanowane badania — potwierdza w rozmowie z Onetem Rafał Bochenek, rzecznik PiS. Prezes partii trafił w czwartek do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznym im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie. To placówka podlegająca marszałkowi Jarosławowi Stawiarskiemu (PiS).
O problemach ze zdrowiem 75-letniego Kaczyńskiego wiadomo od dawna. Przeszedł już dwie operacje, m.in. kolana. Ma też wszczepione endoprotezy stawów
Gazeta Wyborcza podaje, że prezes PiS został wpisany jako pacjent NN. A do placówki został przywieziony służbowym samochodem w towarzystwie ochroniarzy.
Wcześniej, Marcin Romanowski z PiS zanim dostał azyl polityczny na Węgrzech, również leczył się w tym lubelskim szpitalu. Z kolei, w Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej, które także podlega pod marszałka z PiS, przebywał Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości.
