Po raz pierwszy pokazujemy relikwie, które od 20 lat znajdują się w prywatnych rękach w Lublinie. Niosła je w procesji matka ks. Jerzego Popiełuszki.
Ich autentyczność została potwierdzona przez Kurię Biskupią, w 1988 roku relikwie umieszczone były w wielkim krzyżu niesionym przez lubelskich pielgrzymów do Częstochowy. Niosła je między innymi matka ks. Jerzego Popiełuszki. W 1990 roku relikwie brały udział w pierwszej pieszej pielgrzymce z Lublina do Wilna. Przewodnikiem pielgrzymów był wówczas ks. Jan Mazur, rektor kościoła pw. Św. Jozafata w Lublinie.
Jak relikwie trafiły do Lublina?
– Trafiły z Ameryki. Tam cudem ocalały z pożaru kościoła. Zostały znalezione, ktoś przyniósł je do polskiego klasztoru sióstr Benedyktynek. Stamtąd trafiły w moje ręce – mówi właścicielka relikwii. Chce pozostać anonimowa.
Relikwie znajdują się w niedużym relikwiarzu, który podczas większych uroczystości jest wystawiany w głównym ołtarzu kościoła przy ul. Zielonej w Lublinie. Na widok publiczny zostaną wystawione w Wielki Piątek, tuż przed świętami wielkanocnymi, które w tym roku wypadają 4 kwietnia.