Jutro żelazko ma wolne. "Dzień bez prasowania" na Politechnice Lubelskiej

- Chcemy w ten sposób zwrócić uwagę na potrzebę zdroworozsądkowego zużycia energii – wyjaśnia dr inż. Barbara Szymoniuk, pracownik naukowy Wydziału Zarządzania Politechniki Lubelskiej i prezes stowarzyszenia EkoLubelszczyzna. – Jedną z przyczyn zanieczyszczania środowiska jest produkcja tzw. brudnej energii. Zastanawialiśmy się, jak zwrócić uwagę na ten problem. I doszliśmy do wniosku, że dla wielu osób utrapieniem jest prasowanie, czasami wręcz obsesyjne. Niektórzy prasują przez wiele godzin w tygodniu, nawet bieliznę i skarpetki. Poświęcają zdrowie, bo od tej czynności bolą nadgarstki i kręgosłupy.

W środę o godz. 12 na terenach zielonych Politechniki Lubelskiej organizatorzy szykują specjalny event, podczas którego będą poszerzać wiedzę o wyzwaniach ekologicznych i działaniach w celu ochrony środowiska. – Podzielimy się też swoimi wrażeniami, jak radzimy sobie bez prasowania. Być może uda nam się choć trochę zmienić przyzwyczajenia dla dobra natury – podsumowuje dr inż. Szymoniuk.