Rozmowa z Jerzym Rogalskim, aktorem Teatru Osterwy, Panem Tośkiem z serialu "Plebania”
– Karp. Musi być usmażony na oleju, dobrze podpieczony, potrafię zjeść kilka porcji. Na wigilii będzie też karp w galarecie. No i obowiązkowo śledzie po żydowsku.
• Czyli?
– Na słodko z rodzynkami. Będą też śledzie w śmietanie.
• Jak zupa?
– W dzieciństwie, które spędzałem pod Łodzią na wigilijną wieczerzę był biały barszcz z grzybami. Teraz w Lublinie jemy czerwony barszcz z uszkami. Uszka robi moja żona i nie wyobrażam sobie, żeby były ze sklepu.
• Co jeszcze znajdzie się na stole?
– Postny bigos z dużą ilością grzybów. Będą też sałatki warzywne i owocowe, żeby zdrowiej jeść.
• Co na słodko?
– Ciasta, ale ja szykuję się na kluski z makiem. Nawet jak się przejem, a one są pod koniec, to i tak im nie daruję. Patrzę, czy zostaną na drugi dzień.