Pierwsze wyjadą na ulice Lublina latem przyszłego roku, ostatnie w 2013 roku. Wszystkie niskopodłogowe i z klimatyzacją. Ratusz właśnie ogłosił przetarg na dostawę nowych miejskich autobusów.
Pierwsze 12-metrowe autobusy powinny pojawić się w Lublinie w połowie lipca przyszłego roku. – A ostatnie pojedyncze pojazdy miałyby przyjechać do nas do 15 sierpnia 2013 – dodaje Justyna Góźdź. Autobusy będą dostarczane przez najbliższe trzy lata, zawsze latem.
Z kolei pierwsze 18-metrowe przegubowce przyjadą do Lublina we wrześniu przyszłego roku. Wszystkie będą na miejscu jesienią 2012 roku. ZTM planując zakupy postawił na wygodę pasażerów. W każdym pojeździe będzie klimatyzacja, zarówno w kabinie kierowcy, jak i w części dla pasażerów. To nowość w Lublinie, bo do tej pory kupowane przez MPK pojazdy klimatyzacji dla pasażerów – poza nielicznymi wyjątkami – nie miały.
Rozstrzygnięcie przetargu pod koniec tego roku lub na początku przyszłego. Czy ZTM przekaże nowe autobusy MPK, czy będzie organizował przetargi na obsługę linii i przekazywał autobusy zwycięzcom, tego jeszcze nie wiadomo.
Zakup taboru to część zaplanowanej z rozmachem reformy transportu miejskiego w Lublinie. Cały program ma być wprowadzony do 2015 roku. Oprócz 80 autobusów miasto dokupi w tym czasie jeszcze 20. Będzie też inwestować w pojazdy na prąd. – Stawiamy na rozwój komunikacji trolejbusowej – mówi Grzegorz Wójcikowski, doradca prezydenta Lublina ds. polityki informacyjnej o projektach unijnych. – W mieście trakcja trolejbusowa będzie powiększona o 28 km. Trolejbusy będą dojeżdżały na Kalinowszczyznę czy Czechów.
Co jeszcze? * Miasto m.in. kupi kolejnych 70 trolejbusów. Razem z 30 zamówionymi w tym roku będzie ich 100. * Przy ul. Grygowej powstanie nowoczesna zajezdnia. * Na ul. Krochmalnej będzie baza postojowa dla 40 pojazdów.
Cały projekt rozpisany na najbliższe lata ma kosztować nawet do pół miliarda zł. – 270 milionów dofinansowania mamy otrzymać z programu Rozwój Polski Wschodniej, resztę pożyczymy z Europejskiego Banku Inwestycyjnego – wyjaśnia Wójcikowski.
W ostatnich latach do Lublina przyjeżdżały głównie polskie solarisy (z lewej) i produkowane w Turcji mercedesy (z prawej)