Nowe biurowce lub niewielkie centrum handlowe. Oto, co może powstać w pobliżu Drogi Męczenników Majdanka. Na rynek trafiło właśnie ponad 3 tys. mkw. gruntów. Czekają na inwestora.
– Nic nie stoi na przeszkodzie, by powstało tam np. centrum handlowe – mówi Helena Rybka, pełnomocnik zarządu MUSI. – Dziś na tej działce stoją biura, ale nowy właściciel będzie miał pełną swobodę, jeśli chodzi o zagospodarowanie terenu.
Przy Tetmajera są trzy budynki, które spółdzielnia wynajmuje mniejszym firmom. Nowy gospodarz musiałby je przejąć, a następnie wypowiedzieć umowy najmu. Wczoraj minął termin składania ofert na kupno nieruchomości. Cena wywoławcza wynosiła 6,985 mln zł. Nikt się nie skusił.
– Prawdopodobnie z uwagi na sezon wakacyjny – dodaje Rybka. – Liczymy, że jesienią będzie większe zainteresowanie. W październiku ogłosimy drugi przetarg.
Tym razem wabikiem na inwestorów ma być niższa cena wywoławcza. Musi nie zdradza jednak skali obniżki. Pewne jest natomiast, że spółdzielnia nie będzie sprzedawać majątku w kawałkach. Szuka kupca na cały teren.
– Nie zrezygnujemy ze sprzedaży – zapewnia Rybka. – Mamy dwa obiekty przy ul. Magnoliowej, które całkowicie zabezpieczają nasze potrzeby.
Zdaniem specjalistów, szanse na znalezienie inwestora są całkiem spore. – Jeśli chodzi o tereny pod działalność komercyjną, to obserwujemy pewne ożywienie – mówi Beata Sankowska, z biura nieruchomości Prestige Property. – Zainteresowanych jest znacznie więcej niż jeszcze pół roku temu. Powodem mogą być planowane zmiany stawek VAT. Poza tym, inwestorom kończą się zapasy gruntów.