– Zatwierdzone orzeczenie weszło w życie z dniem dzisiejszym – informuje rzecznik katolickiej uczelni.
Monika Stojowska, rzecznik prasowy KUL we wtorek wieczorem przekazała informację, że uczelnia nie ukarze posła PiS, ministra edukacji, nauki szkolnictwa wyższego, Przemysława Czarnka.
– Ze względu na zakres i znaczenie immunitetu poselskiego, rzecznik dyscyplinarny odmówił wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec prof. KUL Przemysława Czarnka – napisała w mailu rzecznik i dodała: – Zatwierdzone orzeczenie weszło w życie z dniem dzisiejszym.
Przemysław Czarnek miał odpowiadać za słowa, które wypowiedział w czerwcu w TVP Info.
Polityk podczas dyskusji nad kwestią LGBT powiedział: – Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem, brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka, czy o jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją.
Niemal od razu władze KUL wydały oświadczenie, że wypowiedź Czarnka nie była związana z jego działalnością akademicką i „w żaden sposób nie może być utożsamiana ze stanowiskiem uczelni”.
Jednoczenie sprawa została skierowana do rzecznika dyscyplinarnego KUL.