Minister edukacji, nauki i szkolnictwa wyższego odwołał jedną z dyrektor departamentu w resorcie. Odpowiadała za podstawy programowe w szkole i treści w podręcznikach.
W poniedziałek lubelski poseł PiS, Przemysław Czarnek został już oficjalnie ministrem edukacji, nauki i szkolnictwa wyższego.
Według portalu Wpolityce Czarnek podjął już pierwszą decyzję, a jest nią odwołanie Aliny Sarneckiej, dyrektor departamentu, który zajmuje się np. podstawami programowymi w szkole.
Wpolityce to portal o czytelnej, prawicowej linii, a o Sarneckiej pisze tak:
„Nazwisko Aliny Sarneckiej wielokrotnie pojawiało się w kontekście kontrowersyjnych treści w podręcznikach i programach nauczania. Media informowały, że w jednym z podręczników do nauki języka francuskiego wykryto aż 600 błędów” – i dalej: „W ministerstwie mówiło się też od dawna, że resort niedostatecznie walczy z niebezpiecznymi treściami znajdującymi się w programach nauczania. Szczególnie kontrowersyjne były treści lewackie oraz te, które kojarzone są z ideologią LGBT.”