Szkoły ponadgimnazjalne wywiesiły w czwartek listy przyjętych uczniów.
Szczęśliwcy, którzy odnaleźli swoje nazwisko na spisach muszą najpóźniej w czwartek potwierdzić wolę zapisania się do konkretnej szkoły i złożyć dokumenty. Jeśli tego nie zrobią zostaną wykreśleni, a w poniedziałek szkoły podadzą liczbę wolnych miejsc, o które zawalczą ci, którzy rozczarowani odchodzili spod tablic z wynikami.
- Zabrakło mi punktów, bo egzamin był zbyt trudny – mówił absolwent gimnazjum nr 16, który nie dostał się do III L.O. w Lublinie. – Liczę, że w innej szkole dostałem się na listy. Przecież nie byłem taki ostatni.
- Udało się i zostałam przyjęta do szkoły pierwszego wyboru – cieszyła się Julia Sochaczewska, którą spotkaliśmy w II LO im. Hetmana J. Zamoyskiego w Lublinie. – Będę chodziła do klasy biologiczno-chemicznej. Bardzo zależało mi, żeby się do niej dostać, bo w przyszłości chce studiować medycynę.