Miejscy radni uchwalili dziś wieczorem nowe zasady i ceny postoju w Strefie Płatnego Parkowania. Przykłady? W ścisłym centrum pierwsza godzina zdrożeje z 3 zł na 3,90 zł. Mieszkańcy strefy kupią tańszy karnet tylko pod warunkiem, że rozliczają PIT w Lublinie. A posiadacze hybryd nie będą już zwolnieni z opłat za parkowanie
Dzisiejsze ceny mają być utrzymane do końca marca przyszłego roku. Do tego czasu zawarta jest umowa z obecnym operatorem strefy. Nowe stawki i nowe zasady zaczną obowiązywać 1 kwietnia 2020 r.
Tak zmienią się zasady
* Od kwietnia wydłużone będą godziny płatnego postoju. Dziś trzeba płacić od poniedziałku do piątku od godz. 8 do 17. Po zmianach do godz. 18. Przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości wnioskował o to, by nie wydłużać czasu płatnego postoju. Jego poprawka została odrzucona głosami radnych klubu prezydenta Krzysztofa Żuka.
* Płatna strefa nie będzie większa, ale będzie inaczej podzielona na części tańsze i droższe. Dzisiaj obowiązuje podział na dwie podstrefy. Od kwietnia będą trzy. Ta najdroższa nie zmieni granic. Tańsza, czyli dzisiejsza Podstrefa B, zostanie okrojona o okolice Rusałki, ul. Zamojskiej i Wesołej, które zostaną zaliczone do nowej, najtańszej podstrefy C.
* Po zajęciu miejsca parkingowego kierowca będzie mieć więcej czasu na wykupienie biletu. Dzisiaj ma na to 5 minut. Uchwała mówi, że opłatę należy uiścić „nie później niż po upływie 10 minut od zajęcia miejsca postojowego”. Sprytny kierowca będzie mógł podjechać do sklepu np. po papierosy i odjechać. Trzeba pamiętać, że 10-minutowy czas będzie obowiązywać dopiero od 1 kwietnia.
* Zmiany dla mieszkańców strefy. Nie wszyscy będą mieli prawo do zakupu tańszego abonamentu typu „M” uprawniającego do postoju na trzech ulicach wypisanych na abonamencie. Od kwietnia będą mogli z nich korzystać wyłącznie ci mieszkańcy, którzy udowodnią, że w swoim zeznaniu podatkowym PIT wpisują Lublin jako miejsce zamieszkanie. Abonament będzie wydawany na rok, ale nie dłużej niż do końca okresu zameldowania. Karnet będzie droższy, bo dzisiaj kosztuje 100 zł, a od kwietnia będzie w cenie 150 zł.
* Posiadacze hybryd nie będą już zwolnieni z opłat za parkowanie w strefie. Prezydent tłumaczy, że to z powodu dużej popularności takich samochodów. – Mamy zarejestrowanych 1100 hybryd, a miejsc parkingowych 2200 – stwierdza Krzysztof Żuk.
Posiadacze samochodów z tym napędem (ale tylko ci, którzy rozliczają się w Lublinie z podatku PIT) będą mogli wykupić nowy, stworzony specjalnie dla nich abonament typu „E” w cenie 80 zł za miesiąc na całą strefę. – Czyli niecałe 3 zł za dzień. To stawka bardzo preferencyjna – przekonuje Żuk. Dodajmy, że ulga jest ograniczona do hybryd o emisji CO2 poniżej 100 g/km.
* Samochody elektryczne, tak jak obecnie, będą parkować za darmo.
Stawki w podstrefie A
* pierwsza godzina: 3,90 zł
* druga godzina: 4,60 zł
* trzecia godzina: 5,50 zł
* każda następna: 3,90 zł
* bilet 24-godzinny: 25 zł
* bilet miesięczny: 220 zł
* bilet półroczny: 1 000 zł
* bilet roczny: 1 800 zł
* koperta: 1 000 zł/miesiąc
Stawki w podstrefie B
* pierwsza godzina: 2,50 zł
* druga godzina: 3 zł
* trzecia godzina: 3,60 zł
* każda następna: 2,50 zł
* bilet 24-godzinny: 20 zł
* bilet miesięczny: 180 zł
* bilet półroczny: 850 zł
* bilet roczny: 1 500 zł
* koperta: 700 zł/miesiąc
Stawki w podstrefie C
* pierwsza godzina: 2 zł
* druga godzina: 2,40 zł
* trzecia godzina: 2,80 zł
* każda następna: 2 zł
* bilet 24-godzinny: 15 zł
* bilet miesięczny: 150 zł
* bilet półroczny: 750 zł
* bilet roczny: 1 300 zł
* koperta: 600 zł/miesiąc
Po co te podwyżki?
Podwyżkę zaproponował prezydent Lublina, którego zdaniem obecne ceny są tak niskie, że nie zachęcają kierowców do szybkiego zwalniania miejsc postojowych. Liczy także na to, że mieszkańcy będą coraz rzadziej jeździć po Lublinie własnym samochodem, a coraz częściej autobusem.
– Jeżeli komuś bardziej się opłaca wziąć samochód i zostawić go na cały dzień, niż zapłacić za bilet w dwie strony, to go zostawia – tłumaczył radny Bartosz Margul z klubu prezydenta Żuka. Opozycyjni radni PiS krytykowali podwyżkę. – Miasto przestaje być przyjazne dla studentów – twierdził radny Eugeniusz Bielak (PiS). – Wiemy, ile tysięcy młodych ludzi mieszka tutaj, studentów, którzy się poruszają samochodami i będziemy dalej czyścić im kieszenie.
Bat na gapowicza
Od kwietnia podniesiona zostanie także opłata za postój bez ważnego biletu. Niemal w ostatniej chwili prezydent zrezygnował z podniesienia jej z obecnych 50 na 150 zł. Ostatecznie uznał, że wystarczy kara 100-złotowa. Zdaniem szefa opozycyjnego klubu 150 zł „to było zdzierstwo”, a 100 zł to również za dużo.
Szansa na zniżkę
Od kwietnia obowiązywać ma też zasada, że kierowca, który przekroczy opłacony czas parkowania i dostanie w związku z tym wezwanie do zapłaty 100 zł, będzie potraktowany łagodniej, jeżeli zapłaci karę w ciągu 7 dni od otrzymania wezwania. W takim przypadku kara zostanie zmniejszona o połowę, czyli wyniesie 50 zł.
Car sharing po nowemu
W tabeli opłat pojawi się też nowa pozycja. To opłata zryczałtowana za pojazd działający w systemach car sharingu, czyli wynajmu na minuty, o ile jest wyposażony w silnik hybrydowy z napędem o emisji CO2 poniżej 100 g/km. Opłata będzie wynosić 200 zł rocznie za całą strefę.