Sanepid zamknął piekarnię przy ul. Zbożowej w Lublinie. Po podłogach i blatach w zakładzie biegały prusaki.
Inspektorom udało się wejść do piekarni w towarzystwie funkcjonariuszy. W międzyczasie zakład opustoszał.
– Okazało się, że pracownicy się oddalili. W piekarni było jednak ciasto przygotowane do wypieku chleba, rozgrzane piece i wyjęte z nich bochenki. To pozwala stwierdzić, że zakład funkcjonował – relacjonuje dyr. Nikiel.
Trzeba było go jednak zamknąć z powodu szkodników. – Po podłogach, blatach i ścianach biegały prusaki – mówi dyr. Nikiel.