Do 27 lipca można zgłaszać uwagi do planowanych roszad na przystankach w pobliżu Bramy Krakowskiej. Zarząd Transportu Miejskiego chce, żeby autobusy i trolejbusy stawały w nieco innych miejscach niż teraz i wczoraj zaczął zbierać opinie w tej sprawie. Zmiany mają dotyczyć całego - jak się to oficjalnie nazywa - zespołu przystankowego "Brama Krakowska, czyli wszystkich czterech przystanków o tej samej nazwie.
Spójrzmy na ul. Królewską. Teraz wyżej stają tylko trolejbusy, a niżej wyłącznie autobusy. Po zmianach z wyżej położonego przystanku odjeżdżałyby wyłącznie te linie (4, 39 i N3), które jadą później na pl. Wolności. Dolny przystanek, ten naprzeciw archikatedry byłby przeznaczony dla linii jadących w ul. Zamojską (1, 6, 17, 23, 156 i 160). ZTM twierdzi, że dzięki temu podział przystanków stanie się czytelny i logiczny, a jako przykład podaje linie 23 i 156, które w stronę Bronowic odjeżdżają teraz z dwóch różnych przystanków, a mogłyby korzystać z jednego.
Na Lubartowskiej z górnego przystanku (przy sklepie z antykami) korzystałyby linie jadące Lubartowską prosto (4, 156 i 160), a z dolnego te, które skręcają później w al. Tysiąclecia (1, 6, 17, 22, 39 i N3).
Jest jeszcze jedna propozycja zmiany, tym razem na ul. Jana Pawła II. Zespół przystankowy "Owcza” zmieniłby nazwę na "Gęsia”, a obecny zespół "Gęsia” miałby się nazywać "Kryształowa”.
Uwagi można słać na adres ztm@ztm.lublin.eu. Ewentualne zmiany byłyby wprowadzone od 1 września.