Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

14 maja 2021 r.
17:23

Lublin. Spór o nowy stadion żużlowy. Mieszkańcy Skarpy nie chcą takiego sąsiada

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga

Tylko nie koło nas – mówi część mieszkańców os. Skarpa przeciwna budowie stadionu żużlowego na terenach po klubie jeździeckim. Ratusz twierdzi, że nie ma innego miejsca pod taką budowę. – A po co w ogóle taki wydatek? – pyta Lubelski Ruch Miejski.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Władze Lublina proponują, by stadion żużlowy powstał w dolinie Bystrzycy niedaleko dwupoziomowego skrzyżowania ul. Diamentowej z Krochmalną. To miejsce wskazał Urząd Miasta w swoim projekcie nowego planu zagospodarowania terenu.

Sąsiedzi boją się hałasu

– Stadion zniszczy nam przyrodę i spokój – mówi pani Danuta, mieszkanka pobliskiego os. Skarpa. Podobnego zdania są jej sąsiedzi z budynków znajdujących się najbliżej terenu po klubie jeździeckim. Swoje racje przedstawiali dziennikarzom na konferencji prasowej zwołanej na piątek przez działaczy Lubelskiego Ruchu Miejskiego.

– I tak jest głośno, jak samochody przejeżdżają. A jak jeszcze będzie żużel, ryk motorów, to sobie w ogóle nie wyobrażam – martwi się Irena Janczarek z ul. Uśmiechu. – Przecież będą się tu odbywały nie tylko mecze żużlowe, ale również treningi, więc hałas będzie w zasadzie codziennie – zauważa Andrzej Misztal, jeden z mieszkańców osiedla. – Stadion zakłóci nam ekosystem – dodaje Grażyna Sprawka z os. Skarpa.

Ratusz: hałas można tłumić

Urząd Miasta przekonuje, że zadaszony stadion nie będzie tak głośny jak odkryty. Sam prezydent pokazuje Friends Arenę w szwedzkiej Solnie jako przykład, że taki stadion może bezkonfliktowo sąsiadować z zabudową mieszkaniową.

Ratusz zapewnia, że plan zagospodarowania wprowadzi „nakaz zastosowania rozwiązań technicznych, które ograniczą emisję hałasu na sąsiednie tereny”. Obok stadionu ma też powstać szeroki na 50 m pas zieleni izolacyjnej”.

Czy urzędnicy mają pomiary wskazujące na to, że proponowane rozwiązania wystarczą i hałas rzeczywiście nie będzie uciążliwy dla mieszkańców pobliskich budynków mieszkalnych?

– Analizy odnośnie przewidywanego hałasu wykonywane są i opracowywane na innym etapie, związanym z realizacją obiektu – odpowiada Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina. – Natomiast w projekcie planu ustalono standard akustyczny. W przypadku obiektów sportu i rekreacji, ustala się standard jak dla terenów rekreacyjno-wypoczynkowych.

Mieszkańcy: znajdźcie inne miejsce

– Ta przestrzeń powinna pozostać wolna od zabudowy – przekonuje Szymon Pietrasiewicz, działacz Lubelskiego Ruchu Miejskiego i zarazem członek Rady Dzielnicy Za Cukrownią.

– Od małego pamiętam zapowiedzi, a mam prawie 50 lat, że miały tu być przystanie kajakowe, tereny rekreacyjne i ścieżki rowerowe. Dziwi mnie bardzo, że nagle powstał pomysł budowy stadionu w tym miejscu – stwierdza Misztal. Jakie miejsce byłoby jego zdaniem odpowiednie? – Myślę, że np. Elizówka – odpowiada. – Nie ma tam osiedli, jest świetny dojazd.

– Nie w naszej gestii leży znajdowanie miejsca pod taką inwestycję – uważa tymczasem Hubert Jończyk. – Takie opcje powinny być przygotowane i przedstawione do decyzji mieszkańców i osób, które będą taką inwestycją dotknięte.

Urzędnicy: inne miejsca wykluczyliśmy

Ratusz zapewnia, że rozważał też inne lokalizacje nowego stadionu.

Jedną z nich, mało znaną, była budowa koło ul. Grygowej i Plewińskiego. – Z uwagi na konieczność zmiany stanu planistycznego i wykupu nieruchomości nie zdecydowano się na tę lokalizację – wyjaśnia Duma.

Innym, bardziej znanym pomysłem było zburzenie starego stadionu przy Al. Zygmuntowskich i zastąpienie go nowym. Tę wersję też odrzucono. Głównym powodem podawanym przez Ratusz jest fakt, że przez dwa lata żużlowcy nie mieliby w Lublinie gdzie jeździć. Mowa była również o ograniczeniach wysokości obiektu stawianych przez konserwatora zabytków chroniącego widok na Stare Miasto.

Ratusz broni pomysłu na ulokowanie stadionu na terenach po LKJ. – Jest kontynuacją wcześniej przyjętej strategii dotyczącej obiektów sportowych w mieście oraz konsekwencją realizowania funkcji sportowych i rekreacyjnych w pobliżu Bystrzycy – komentuje rzeczniczka prezydenta.

Aktywiści: po co na to wydawać?

– Nie jesteśmy przeciwnikami żużla, bo żużel ma w Lublinie bogate tradycje. Jesteśmy po prostu przeciwko budowie stadionu w tej lokalizacji – zastrzega Pietrasiewicz, choć jego zdaniem należy w ogóle rozważyć zasadność takiej inwestycji.

– Czy mamy już domy kultury, żłobki, potrzebne w Lublinie przedszkola i teraz nadszedł czas na stadion żużlowy? – pyta Marcin Skrzypek, działacz LRM, którego zdaniem miasto nie powinno wydawać dziesiątek milionów stadion. – Ja nie widzę żadnego uzasadnienia poza interesem klubu i fanów tego sportu. To za mało, żeby miasto wydawało tyle pieniędzy.

Można jeszcze zgłaszać swoje uwagi

Budowa obiektu żużlowego na terenach po klubie jeździeckim nie będzie możliwa, jeżeli Rada Miasta nie uchwali nowego planu zagospodarowania terenu, bo obecny nie pozwala na stadion w tym miejscu. Uwagi do projektu nowego planu można zgłaszać Urzędowi Miasta do 31 maja. Można je wysyłać pocztą tradycyjną (Prezydent Miasta Lublin, pl. Łokietka 1, 20-109 Lublin) lub elektroniczną (planowanie@lublin.eu). Uwagi nie mogą być anonimowe.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

PZL Leonardo Avia przegrała w Nowej Soli i wypadła poza ósemkę

Nieudany wyjazd siatkarzy PZL Leonardo Avii do Nowej Soli. Świdniczanie musieli uznać wyższość tamtejszej Astry po porażce 1:3. Żółto-niebiescy dodatkowo wypadli z najlepszej ósemki tabeli.

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

"Półnagie zdjęcia" przesyłane nastolatkowi. Prokuratura nie przesłuchała organisty

Od zawiadomienia minęło kilka tygodni, ale prokuratura nawet nie przesłuchała organisty z Łukowa. Tymczasem, ojciec nastolatka ujawnił w telewizyjnym reportażu szokujące materiały.

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Społeczna akcja sprzątania grobów Żołnierzy Wyklętych już dziś

Już dzisiaj na cmentarzach w Lublinie odbędzie się akcja porządkowania grobów Żołnierzy Wyklętych. Organizatorzy zapraszają do udziału wszystkich chętnych.

Ogrodzony parking przy ulicy Wąskiej

Parking przy babskim rynku powstał, ale nie dla wszystkich

W miejscu wyburzonej kamienicy przy ulicy Wąskiej miał powstać parking. I rzeczywiście powstał, tyle, że plac został ogrodzony. A na bramie widnieje tabliczka „zakaz wjazdu bez zezwolenia”.

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

Ukradł batony i piwo, odepchnął ekspedientkę. Grozi mu dłuższa odsiadka

40-letni mieszkaniec Hrubieszowa został zatrzymany przez policję po tym, jak nietrzeźwy ukradł ze sklepu słodycze i piwo, a następnie użył siły wobec ekspedientki, która próbowała go zatrzymać. Sąd zastosował wobec niego dozór policyjny.

ChKS Chełm przegrał w sobotę pierwszy raz w lidze

Koniec zwycięskiej passy ChKS Chełm

Każda passa kiedyś się kończy. W sobotni wieczór przekonali się o tym siatkarze ChKS Chełm. Po 21 wygranych meczach z rzędu niespodziewanie lidera tabeli i to na jego parkiecie ograł Mickiewicz Kluczbork (3:0).

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka
galeria

Lubelskie doceniło zasłużone firmy, osoby i instytucje. Wśród wyróżnionych złota medalistka

Sobotnia gala w Centrum Spotkania Kultur była okazją do przyznania tytułów Ambasadora Województwa Lubelskiego oraz Marki Lubelskie. Docenione zostały osoby, które promują nasz region w Polsce i za granicą.

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Horror w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywają po rzutach karnych

Wielkie emocje w Kaliszu. Azoty Puławy wygrywały minimalnie z tamtejszą Energą MKS, ale później musiały gonić wynik i w samej końcówce rzutem na taśmę doprowadziły do rzutów karnych. A w nich lepiej trzymali nerwy na wodzy i wrócili do Puław z cennym zwycięstwem

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Papież Franciszek w krytycznym stanie. Zagrożenie nie minęło

Stan papieża Franciszka, przebywającego w rzymskiej Poliklinice Gemelli, jest nadal krytyczny i dlatego zagrożenie nie minęło - poinformował w sobotę Watykan w wieczornym biuletynie medycznym. Papież przeszedł hemotransfuzję i podano mu tlen.

Laura Miskiniene była w Gorzowie nie do zatrzymania

Kapitalny mecz Litwinki, Polski Cukier AZS UMCS wygrał w Gorzowie

Polski Cukier AZS UMCS po zaciętym meczu wygrał w sobotni wieczór, w Gorzowie 93:84. Lublinianki do sukcesu poprowadziła przede wszystkim Laura Miskiniene, która zapisała na swoim koncie: 25 punktów, 21 zbiórek i 6 asyst.

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału  – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Politechnika Lubelska z nową nazwą wydziału – „to więcej niż kosmetyczna zmiana”

Chodzi o Wydział Inżynierii Środowiska, którego już więcej nie spotkamy pod tą nazwą. Ma to być odpowiedź na zmiany klimatu i transformację energetyczną.

Podlasie z optymizmem może wyczekiwać starty rundy wiosennej

Dwa ostatnie sparingi i dziewięć goli Podlasia tuż przed ligą

Z optymizmem na rundę wiosenną mogą czekać piłkarze Podlasia. Zespół z Białej Podlaskiej rozegrał na koniec przygotowań dwa mecze kontrolne. Najpierw rozbił Lewart Lubartów 6:1, a później pokonał Huragan Międzyrzec Podlaski 3:1.

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Meteoryt spadł na Lubelszczyznę. Znaleziono już trzy odłamki

Poszukiwacze i pasjonaci kosmosu mają pełne ręce roboty. Kosmiczne kamienie wylądowały w naszym regionie. Zdaniem ekspertów to historyczna chwila.

Jeśli chodzi o pisanie, to wszystko jest dziełem wspólnym. Żaden fragment, nawet żaden akapit, nie jest twórczo-ścią tylko jednej osoby: nad wszystkim pracujemy razem – opowiadają Katarzyna Janoska i Szymon Brennestuhl
MAGAZYN

„To, co najlepsze, dopiero przed nami”- młodzi pisarze z Lublina założyli własne wydawnictwo

Elfy i ZUS. Magia i własna działalność gospodarcza. O pisaniu, fantasy i książkowym biznesie rozmawiamy z Katarzyną Janoską i Szymonem Brennestuhl, autorami sagi Vasharoth.

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.
foto
galeria

Walentynki w Nowym Komitecie. Tak się bawiliście.

Walentynki to gorący czas dla klubów, które podczas imprez walentynkowych przeżywają prawdziwe oblężenie. Zobaczmy, jak się bawiliście w Nowym Komitecie. Tak się bawi Lublin!

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Komunikaty