Będą rozmowy o budowie tunelu między Dworcem Głównym PKP w Lublinie a nowym dworcem autobusowym. Ogłosił to wczoraj przedstawiciel resortu infrastruktury. Lubelski dworzec jest jednym z dziesięciu w regionie, które mają być odnowione do 2020 r.
Deklaruję pełną otwartość przy rozmowach odnośnie budowy tego tunelu – oznajmił
wczoraj Tomasz Gontarz, asystent wiceministra infrastruktury odpowiedzialnego za kolej. – Ja deklaruję, by taki obiekt powstał. Lublin zasługuje na więcej. Budując centrum przesiadkowe, powinien mieć to centrum funkcjonalne.
O budowie tunelu jako pierwszy mówił prezydent Lublina, który zlecił zaprojektowanie nowego dworca autobusowego na terenie między ul. Gazową a Młyńską. Według władz miasta nowy obiekt powinien być połączony podziemnym tunelem z dworcem kolejowym. – Byłoby to dla pasażerów bardzo dogodne – oznajmił Krzysztof Żuk. Ale pytani o to kolejarze stwierdzili, że nie wiedzą nic o tunelu.
– Polskie Linie Kolejowe nie otrzymały materiałów dotyczących przedsięwzięcia Urzędu Miasta – przekazał nam Karol Jakubowski z centrali spółki zarządzającej torami.
– Nie chciałbym się odnosić do informacji prasowej dotyczącej korespondencji – skwitował wczoraj Gontarz, który został też społecznym pełnomocnikiem wojewody lubelskiego ds. infrastruktury kolejowej. – Jeżeli możemy usiąść do rozmów, to siądźmy i rozmawiajmy.
Dworzec Główny w Lublinie jest jednym z dziesięciu dworców kolejowych w Lubelskiem, które do 2020 r. mają przejść gruntowną modernizację. Szczegółowe projekty dopiero mają powstać. – Jesteśmy na etapie tworzenia założeń do studium wykonalności – mówi Gontarz i zapowiada m.in. większą dostępność dworca dla osób niepełnosprawnych. – Na pewno będzie większa powierzchnia handlowa.