Leszek Mądzik chce stworzyć w Starym Teatrze miejsce spotkań reżyserów, aktorów, malarzy, muzyków z całej Europy. Jego projekt trafił już do prezydenta Lublina. Pomysł Międzynarodowego Centrum Teatru popierają m.in. Mikołaj Górecki, Jan Englert i Andrzej Wajda.
Projekt Mądzika daje pewność odbudowy i właściwego zagospodarowania tego teatru - piszą Krystyna Zachwatowicz i Andrzej Wajda. A Lech Śliwonik, profesor Akademii Teatralnej w Warszawie dodaje: Jego pozycja w świecie i rozległe kontakty to fundament, na którym można zbudować w Lublinie miejsce spotkań artystów z całej Europy.
- Tuż przed świętami złożyłem projekt Międzynarodowego Centrum Teatru prezydentowi Wasilewskiemu. Powiedział, że zabiera lekturę na święta, teraz czekam na jego opinię - mówi Leszek Mądzik, jeden z najbardziej znanych polskich reżyserów na świecie.
- Pan prezydent jeszcze studiuje projekt. Jednocześnie nie wyobraża sobie, żeby decyzję o przyszłym użytkowniku zabytkowego teatru nie poprzedzić szerokimi konsultacjami w środowisku artystycznym Lublina - mówi Mirosław Kalinowski z Urzędu Miasta.
W zabytkowym budynku artysta widzi klasyczne formy teatru (literackiego, teatru słowa), monodramy, teatr tańca, pantomimę, kameralne formy operowe. Poza prezentacjami na scenie w Starym Teatrze odbywały by się warsztaty, spotkania autorskie z ludźmi teatru, literatury, poezji i plastyki, sesje naukowe, kameralne wystawy, koncerty muzyczne. Centrum zadbałoby również o gromadzenie taśmoteki umożliwiającej projekcje filmów z zapisami spektakli, prób i biografii artystów. Dział dokumentacji gromadziłby fundusze na zbiór literatury, opracowań tekstowych, muzycznych i filmowych działalności współczesnej sztuki inspirującej się teatrem. - To co jest w rozsypce, a stanowi wartość minionego i obecnego czasu w obrębie teatru znalazłoby swoją przystań - mówi Mądzik.
Projekt Mądzika nawiązuje do już istniejących tego typu instytucji. Takich jak: Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka w Krakowie, Ośrodek Badań Twórczości Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu czy słynne Nordisk Teaterlaboratorium Eugenia Barby z Holstebro w Danii i Międzynarodowy Ośrodek Twórczości Teatralnej Petera Brooka z Paryża.
• Skąd wziął się pomysł?
- Z chęci poświęcenia reszty mojego życia tej misji. Pragnę stworzyć żywy organizm, który tu w Lublinie, miejscu istnienia tylu wyższych uczelni, da szansę zetknięcia się i przeżycia wielkiej sztuki, która by gościła na Starym Mieście, w Starym Teatrze - kończy Leszek Mądzik.