Właściciel już wcześniej prowadził tu jakąś działalność, ale nie było to uciążliwe, więc nikt nie miał pretensji. Dopiero niedawno pojawiły się betonowe wylewki – opowiada Paweł Drzewiecki, mieszkaniec Marysina.
![Mieszkańcy podkreślają, że betonowa wylewka podchodzi zbyt blisko ogrodzenia (fot. Wojciech Nieśpiałowski)](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2016/2016-09/7197260b3fffcbadff8733cacc6e3713.jpg)
Na działce przeznaczonej pod budownictwo mieszkaniowe właściciel bez pozwolenia na budowę wylał beton. Okoliczni mieszkańcy boją się, że w planach ma uciążliwą inwestycję, a starosta zapowiada skierowanie sprawy do nadzoru budowlanego.