Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Blisko 2,8 promila alkoholu w organizmie miała 43 letnia kobieta, która w takim stanie "opiekowała" się 4-letnią córeczka.
Wczoraj po południu kobieta spacerowała z dzieckiem po ulicy Lipowej. Ledwie trzymała się na nogach Była w towarzystwie kobiety w podobnym stanie. Kobiety siedziały na ławce, potem poszły w kierunku al. Racławickich. Weszły do jednej z kamienic.
Policja wciągu kilkunastu minut otrzymała dwa sygnały od przechodniów o chwiejących się na nogach kobietach, które prowadziły dziecko.
- Gdy mundurowi byli już na miejscu, podeszła do nich nieznajoma kobieta – mówi Renata Laszczka-Rusek, z KWP w Lublinie. - Powiedziała, że to ona zawiadomiła komisariat o pijanych kobietach z dzieckiem. Pokazała, że weszły do jednej z kamienic przy Al. Racławickich.
Policjanci znaleźli pijane kobiety na ostatnim piętrze budynku. Na schodach. Była z nimi 4-letnia dziewczynka.
- Kobiety chwiały się na nogach, miały trudności z wypowiadaniem słów – dodaje Laszczka-Rusek. - Jedną z nich okazała się 43-letnia Teresa Ł. matka czteroletniej dziewczynki. Miała w organizmie blisko 2,8 promila alkoholu a jej koleżanka, 36-letnia Marzena P. ponad 2,6 promila.
Nieodpowiedzialna matka usłyszy zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. Czyn ten zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja wciągu kilkunastu minut otrzymała dwa sygnały od przechodniów o chwiejących się na nogach kobietach, które prowadziły dziecko.
- Gdy mundurowi byli już na miejscu, podeszła do nich nieznajoma kobieta – mówi Renata Laszczka-Rusek, z KWP w Lublinie. - Powiedziała, że to ona zawiadomiła komisariat o pijanych kobietach z dzieckiem. Pokazała, że weszły do jednej z kamienic przy Al. Racławickich.
Policjanci znaleźli pijane kobiety na ostatnim piętrze budynku. Na schodach. Była z nimi 4-letnia dziewczynka.
- Kobiety chwiały się na nogach, miały trudności z wypowiadaniem słów – dodaje Laszczka-Rusek. - Jedną z nich okazała się 43-letnia Teresa Ł. matka czteroletniej dziewczynki. Miała w organizmie blisko 2,8 promila alkoholu a jej koleżanka, 36-letnia Marzena P. ponad 2,6 promila.
Nieodpowiedzialna matka usłyszy zarzut narażenia dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia. Czyn ten zagrożony jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
