Latem ubiegłego roku jego serce nagle przestało bić. Uratowano mu życie, ale potrzebuje rehabilitacji i przeszczepu.
Od tej pory Michał nie wstaje z łóżka. – W lipcu znajdował się w stanie wegetatywnym. Cały czas pracujemy nad tym, żeby mu pomóc. Michał nie może mówić, ale reaguje na inne osoby. Słyszy i widzi. Na razie może poruszać tylko gałkami ocznymi – mówi pani Joanna.
Tymczasem już wkrótce potrzebna będzie kolejna operacja. – W rozruszniku, który mu wszczepiono, pozostała już tylko połowa baterii. Musi przejść przeszczep serca – podkreśla pani Joanna.
Przygotowanie Michała do przeszczepu jest wyjątkowo trudne. – Nie będzie miał operacji, dopóki nie uda się nawiązać z nim logicznego kontaktu – mówi pani Joanna. – Nie musi mieć władzy w rękach, ale musi potwierdzać, że rozumie, co się do niego mówi. Dlatego chcemy jak najszybciej kupić urządzenie, dzięki któremu będzie mógł porozumiewać się z innymi za pomocą ruchów gałek ocznych. Taki sprzęt dobiera się indywidualnie do osoby. Na pewno będzie to duży wydatek.
Michał korzysta z domowej opieki Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia. Cały czas potrzebuje też terapii logopedycznej, pedagogicznej i psychologicznej. Rodzina prosi o wsparcie. – Nasze dziecko można uratować – nie traci nadziei pani Joanna.
Tak możesz pomóc
Żeby przekazać darowiznę Michałowi wpłaty należy kierować na konto: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą”, ul. Łomiańska 5, 01–685 Warszawa, Bank BPH S.A. 61 1060 0076 0000 3310 0018 2660. Tytułem: 20345 – Ostojski Michał – darowizna na pomoc i ochronę zdrowia.
Możesz tez przekazać 1 proc. swojego podatku. W formularzu PIT wpisz numer: KRS 0000037904, a w rubryce "Informacje uzupełniające – cel szczegółowy 1%” podaj: 20345 Ostojski Michał.