Zbudowanie w Lublinie piłkarskiego centrum treningowego zapowiada Zbigniew Jakubas, jeden z najbogatszych Polaków, który w przyszłym tygodniu zostanie głównym udziałowcem Motoru Lublin. Nowe obiekty chce wykonać w ekspresowym tempie. Zamierza też wywindować Motor do ekstraklasy
– Mam nadzieję, że rozpocznie się ta inwestycja w ciągu najbliższych trzech tygodni i zakończy w przyszłym roku we wrześniu – mówi Zbigniew Jakubas. Boiska treningowe mają powstać w rejonie ul. Krochmalnej, a dokładniej przy ul. Przeskok, w sąsiedztwie planowanej ul. Lubelskiego Lipca ’80. Dzisiaj jest tu łąka.
Klubom brak boisk
O stworzenie w tym miejscu bazy treningowej prosili już ponad dwa lata temu działacze lubelskich klubów: Widoku, Sygnału i Budowlanych. – Jeżeli w najbliższym czasie nie powstaną nowe boiska, to piłkarski Lublin będzie się cofał w rozwoju – ostrzegał Marcin Gawron, prezes Sygnału.
Ratusz przyklasnął wtedy pomysłowi, ale w sprawie budowy miał związane ręce, bo na terenie wciąż był obecny Lubelski Klub Jeździecki, przeciw któremu toczyło się w sądzie postępowanie o zapłatę zaległego czynszu i eksmisję. To wykluczało budowę. Eksmisja doszła do skutku dopiero w lipcu tego roku i miasto ostatecznie odzyskało nieruchomość.
Wejście biznesmena
Rok temu pojawił się inwestor zainteresowany kapitałowym wejściem do miejskiej spółki Motor Lublin, prowadzącej najpopularniejszy z lubelskich klubów piłkarskich. To Zbigniew Jakubas, jeden z najbogatszych Polaków.
Biznesmen ogłosił, że chce w szybkim tempie wywindować Motor do ekstraklasy. Obiecał też, że weźmie na siebie finansowy ciężar budowy budynku dla Akademii Piłkarskiej Motoru Lublin, która szkoli sportowy narybek przy ul. Rusałka. Wcześniej sami kibice skrzyknęli się, by zdobyć na ten cel pieniądze z budżetu obywatelskiego.
Co planuje inwestor
Przedsiębiorca chce sfinansować nie tylko akademię Motoru Lublin. Przy Krochmalnej ma stworzyć ośrodek szkoleniowy, o który prosili działacze. – To jest siedem boisk treningowych plus budynek akademii z pełnym zapleczem. To inwestycja na około 60 mln zł na początek – mówi Jakubas. Budowa ma być rozłożona na etapy: najpierw budynek i cztery boiska, w tym jedno z przykryciem pneumatycznym, później pozostałe trzy boiska.
Do otwarcia nowych obiektów akademia ma działać przy Rusałce. – Później pewnie będziemy rozmawiali o przejęciu tych terenów przez miasto bądź Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji – przypuszcza Paweł Majka, prezes Motoru Lublin.
Jakubas w Motorze
W przyszłym tygodniu jeden z najbogatszych Polaków ma zostać większościowym akcjonariuszem Motoru Lublin. Przygotowania są na finiszu. – W najbliższych dniach odbędzie się nadzwyczajne walne zgromadzenie spółki, podczas którego nastąpi konwersja pożyczek udzielonych przez pana Jakubasa na akcje. Do niego skierowane będzie też dodatkowe podniesienie kapitału spółki – informuje prezes Majka. Jak duże będzie zaangażowanie biznesmena w Motor? – To będzie kilka milionów złotych.
LKJ jeszcze walczy
Tymczasem w zeszłym tygodniu zaczął się przed sądem nowy spór o własność terenu, na którym ma powstać ośrodek piłkarski. Lubelski Klub Jeździecki wnioskuje o sądowne potwierdzenie, że został właścicielem gruntów w drodze zasiedzenia.
Miasto odrzuca te żądania – Takież samo prawo ma LKJ do zasiedzenia, jak ja, by zasiedzieć Ratusz – mówi prezydent Krzysztof Żuk, którego zdaniem spór nie blokuje możliwości zagospodarowywania terenów. – Złożenie tego wniosku niczego nowego nie oznacza, własność jest po stronie miasta.