Szczypiornistki MKS Selgros Lublin pokonały na wyjeździe Vistal Łączpol Gdynia 33:27 i po raz 18. w historii wywalczyły mistrzostwo Polski.
To był weekend, który kibice polskiej piłki ręcznej będą wspominać przez długie lata. W sobotę szczypiornistki MKS Selgros i Vistalu Gdynia przez 80 minut walczyły do upadłego, a do wyłonienia zwycięzcy potrzeba było serii rzutów karnych. Chłodniejsze głowy miały gospodynie i przedłużyły swoje szanse na złoty medal. Dzień później emocji było równie dużo, a poziom zawodów był jeszcze wyższy. Tym razem mecz zakończył się po myśli przyjezdnych, które zdobyły osiemnasty tytuł mistrzyń Polski.
Sobotnie spotkanie było bardzo wyrównane, a dystans dzielący obie ekipy ciągle wahał się w okolicy jednej czy dwóch bramek. W samej końcówce szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na korzyść gospodyń. Wtedy jednak uaktywniła się rewelacyjna Alesia Mihdaliova, która kilkoma trafieniami w samej końcówce doprowadziła do dogrywki.
Ostatnie z nich padło na dwie sekundy przed końcem regulaminowego czasu gry. W dogrywce emocji było równie dużo, a pod koniec meczu nieco bliżej sukcesu były lublinianki. Ostatnie słowo należało jednak do Moniki Kobylińskiej – jej trafienie doprowadziło do serii rzutów karnych. W niej więcej zimnej krwi zachowały miejscowe, które były bezbłędne. W lubelskiej drużynie pomyliła się jedynie Joanna Drabik, a jej rzut minął bramkę Małgorzaty Gapskiej.
Dzień później emocji było równie dużo, zwłaszcza, że w pierwszej połowie przewag należała do Vistalu. Zła karta odwróciła się jednak na początku drugiej części, kiedy wielką formę zasygnalizowała Jekaterina Dżukjewa. Bułgarska bramkarka grała jak natchniona i odbiła wiele ważnych piłek. To właśnie dzięki niej w 43 min przewaga MKS Selgros sięgnęła czterech trafień. Tę stratę gdynianki jeszcze odrobiły, ale były bezradne wobec zabójczej końcówki lublinianek – ostatnie pięć minut niedzielnego meczu podopieczne Sabiny Włodek wygrały 7:1 i zapewniły sobie tytuł mistrzyń kraju.
– O naszym mistrzostwie zadecydowała ciężka praca całego zespołu i sztabu trenerskiego. Jesteśmy zmęczone fizycznie i psychicznie. W Polsce świętuję po raz drugi mistrzowski tytuł. To wspaniałe uczucie. Rok temu cieszyłam się ze złota w hali Globus, ale teraz, na wyjeździe, jest równie wspaniale. Moja nieobecność w sobotnim meczu? Czasem jest tak, że organizm płata rożne figle, ale nie chcę się tym usprawiedliwiać. Po sezonie czeka mnie mały zabieg na serce, ale mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku – mówiła na antenie Polsatu Sport News Marta Gęga.
MKS Selgros Lublin mistrzem Polski! Źródło: Press Focus/x-news
Mecz sobotni
Vistal Gdynia – MKS Selgros Lublin 43:42 (38:38, 27:27, 12:11)
Vistal: Gapska, Kordowiecka – Kobylińska 9, Galińska 8, Niedźwiedź 7, Kulwińska 6, Łabuda 5, Pawłowska 3, Zych 2, Janiszewska 1, Kozłowska 1, Dorsz 1, Gutkowska. Kary: 6 min.
MKS Selgros: Dżukjewa – Quintino 9, Repelewska 8, Małek 7, Mihdaliova 6, Drabik 4, Skrzyniarz 3, Kocela 2,Kozimur 2, Rola 1, Nestsiaruk. Kary: 10 min.
Sędziowali: Jerlecki i Łabuń. Widzów: 1700.
Mecz niedzielny
Vistal Gdynia – MKS Selgros Lublin 27:33 (17:15)
Vistal: Gapska, Kordowiecka - Kulwińska 6, Niedźwiedź 6, Kobylińska 5, Zych 3, Łabuda 3, Kozłowska 3, Gutkowska 1 oraz Pawłowska, Janiszewska. Kary: 4 min.
MKS Selgros: Dzhukeva, Baranowska – Drabik 7, Quintino 6, Rola 4, Repelewska 4, Skrzyniarz 4, Małek 2, Gęga 2, Kozimur 2, Mihdaliova 1 Kocela 1, Niestsiaruk. Kary: 6 min.
Sędziowali: Jerlecki, Łabuń. Widzów: 1700.
Stan rywalizacji: 1:3. MKS Selgros Lublin został mistrzem Polski
Pozostałe wyniki
* O 5 miejsce: KGHM Metraco Zagłębie Lubin – KPR Jelenia Góra 35:26 (21:14). Pierwszy mecz: 32:28. Zagłębie zajęło piąte miejsce.
* O 7 miejsce: Energa AZS Koszalin – KPR Ruch Chorzów 35:25 (13:11). Pierwszy mecz: 31:25. Energa zajęła siódme miejsce.
* O utrzymanie: Piotrcovia Piotrków Trybunalski – SPR Olkusz 34:28 (16:14) * Aussie Sambor Tczew - Olimpia-Beskid Nowy Sącz 30:22 (14:11).
Piotrcovia 28 18 709-821
Olimpia 28 17 775-853
Sambor 28 17 700-768
Olkusz 28 8 685-848
SPR Olkusz spadł do pierwszej ligi. Sambor zagra w barażach z UKS PCM Kościerzyna. Mecze odbędą się 16 i 20 maja.
Gdańszczanki w Superlidze
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk awansował do Superligi. Sukces podopiecznym Jerzego Cieplińskiego zagwarantowało zwycięstwo 17:15 w meczu z UKS PCM Kościerzyna. W ekipie z Gdańska występuje m.in. reprezentantka Polski Karolina Siódmiak.