Jeszcze w tym tygodniu w rejonie pętli trolejbusowej przy ul. Chodźki w Lublinie mają się pojawić zakazy parkowania, a na samej pętli zostanie wprowadzony ruch jednokierunkowy.
- Jak tylko pojawią się znaki następnego dnia przywrócimy starą trasę "czterdziestki” - zapewnia Anna Kamińska-Smarzewska z Zarządu Transportu Miejskiego.
- Najlepszym rozwiązaniem byłoby ustawienie zakazu wjazdu pojazdów innych niż autobusy i trolejbusy, ale to nie jest możliwe - mówi Anna Adamiak, zastępca dyrektora Wydziału Dróg i Mostów w Urzędzie Miasta. - Grunt pod pętlą należy do Uniwersytetu Medycznego, który postawił warunek, że musi tu być też parking dla pracowników. Ale wjeżdżają tam również osoby nieuprawnione i robią zamęt - dodaje. Straż Miejska nie chce tam interweniować, twierdząc, że pętla to teren prywatny, a na takim terenie mandatów nakładać jej nie wolno.
Wykupienie pętli przez miasto nie wchodzi w grę. Uniwersytet nie jest zainteresowany sprzedażą ziemi, a miasto nie jest zainteresowane jej zakupem, bo w przyszłości trolejbusy mają dojeżdżać dalej, aż na Choiny.