Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Budowa S19
(fot. Aldesa Polska Services)
Dzienna norma to ułożenie 1500 ton asfaltu. Docelowo na obwodnicy Kraśnika firma Aldesa ułoży 250 000 ton tego materiału.
Natomiast na budowę trzech mostów na tym odcinku S19 drogowcy zużyli już 9 tys. m sześciennych betonu (docelowo 19 tys.) i 1,5 tys. ton stali (docelowo 2,3 tys. ton).
Dużym wyzwaniem inżynierskim jest budowa estakady nad naturalnym wąwozem. Jej długość to 218 metrów, szerokość 27 metry, a wysokość to 17 m.
– Obiekt ten składa się z dwóch przyczółków i pięciu podpór pośrednich, do jego budowy wykorzystane zostanie 610 ton stali i 5000 metrów sześciennych betonu – informuje Katarzyna Woźniewska z Aldesy.
Budowa estakady rozpoczęła się na początku kwietnia 2020, a na przełomie września i października planowane jest układanie 156 belek, każda o długości 24 lub 27 m i masie wadze 23 lub 30 ton. Aktualnie na budowie pracuje średnio około 300 osób i 50 jednostek ciężkiego sprzętu.
Aldesa jest generalnym wykonawcą dwóch odcinków drogi ekspresowej S19 Lublin-Rzeszów, tj. obwodnicy Kraśnika oraz odcinka Lublin - Niedrzwica Duża.
