Prezydent ogłosił projekt budżetu miasta na rok 2023. Największą inwestycją będzie dokończenie budowy dworca, ruszyć ma budowa nowej dwupasmówki, żużlowcy mają dostać tyle, co w bieżącym roku, a dług miasta wzrośnie do rekordowego poziomu.
– Mamy najtrudniejszy budżet w historii Lublina – mówi prezydent Krzysztof Żuk. – Musimy pogodzić większe wydatki z mniejszymi dochodami – stwierdza Żuk i mówi, że wpływy z należnej miastu części podatku PIT (dochodowego od osób fizycznych) będą mniejsze od tegorocznych o 86 mln zł. – Powrócą w przyszłym roku do poziomu z 2018 r.
Całkowite dochody miasta, w przeliczeniu na jednego mieszkańca, mają wynieść 7 639 zł, wydatki 8 480 zł, w tym 1 300 zł inwestycje.
Prezydent stwierdza, że miasto nie udźwignie zaplanowanych inwestycji bez zaciągania nowego długu. Zakłada, że w przyszłym roku wyemituje obligacje zwykłe na kwotę 250 mln zł oraz obligacje przychodowe na 55 mln zł.
Na koniec roku dług Lublina ma wynieść już 2 miliardy 123 miliony 455 tysięcy 803 złote i 91 groszy.
Dworzec i nieco dróg
Ratusz zakłada, że na inwestycje wyda w przyszłym roku ponad 437 mln zł, czyli nieco ponad 15 proc. ogółu wydatków.
Największą z nich ma być dokończenie budowy Dworca Metropolitalnego, na które Ratusz ma wydać ponad 104 mln zł.
W przyszłym roku miasto zamierza budować przedłużenie ul. Lubelskiego Lipca ’80. Ratusz spodziewa się wydać na ten cel 42,4 mln zł, z czego 32,5 mln zł ma pochodzić z rządowej dotacji.
Na przedłużenie ul. Kłopotowskiego (dalszy ciąg ul. Węglarza) i przebudowę ul. Wallenroda miasto rezerwuje 18 mln zł, w tym 8 mln zł od rządu. Ale nie jest to pewna inwestycja. – Nie mamy jeszcze informacji, czy dostaniemy dofinansowanie – zastrzega Lucyna Sternik, skarbniczka miasta.
Na liście inwestycji drogowych jest rozbudowa odcinka ul. Raszyńskiej (6,5 mln zł), przebudowa Bliskiej i Skowronkowej (łącznie 21,7 mln zł), natomiast 700 tys. zł miasto zarezerwuje na budowę ul. Araszkiewicza.
Mieszkańców czeka też przebudowa skrzyżowania al. Witosa z ul. Doświadczalną oraz skrzyżowania ul. Franczaka „Lalka” z ul. Jagiellończyka i Skalskiego.
Ratusz obiecuje dokończyć w przyszłym roku budowę ul. Siewierzan, zakończyć budowę ulic w rejonie Turystycznej (znane jako 023D i 022D), wykonać ul. Zamenhofa od ul. Sierpińskiego do ul. Staffa, zbudować brakujący fragment ul. Woronieckiego i ułożyć chodnik w ciągu ul. Hetmańskiej.
Prezydent zakłada też, że w przyszłym roku zdoła rozpocząć przebudowę korodującej kładki nad ul. Filaretów. Nie należy się tu spodziewać szybkich efektów, bo w projekcie budżetu miasto rezerwuje na kładkę tylko 200 tys. zł, a kosztorys mówi o 1,8 mln zł.
W projekcie budżetu uwzględnione są też pieniądze na wykup gruntów pod przebudowę ul. Samsonowicza (500 tys. zł), czy też na zaprojektowanie budowy ul. Lipniak od ul. Judyma do granicy miasta (200 tys. zł).
Wśród ulic, które mogą być wyremontowane w przyszłym roku jest ul. Wiejska, Grodzickiego, część Wrocławskiej, tzw. stara Łęczyńska, Laskowa, zaś ul. Głowackiego miałaby się doczekać solidnego odwodnienia.
Inwestycje w szkołach
W przyszłym roku ma się zakończyć rozbudowa podstawówki na Felinie. Niemal 3,7 mln zł ma trafić na przebudowę boiska Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 5 przy ul. Rzeckiego. Obok podstawówki przy ul. Nałkowskich ma powstać boisko Orlik, na które Ratusz spodziewa się wydać 1,2 mln zł. Nowe boisko powstać ma też obok V LO przy ul. Lipowej (1,6 mln zł).
W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnych ma się pojawić winda, a w auli szkoły muzycznej zainstalowana ma być klimatyzacja. Ratusz wygospodarował pieniądze na plac zabaw dla przedszkola przy ul. Uśmiechu i nowe urządzenia na plac zabaw przedszkola przy Kurantowej.
Zmiany mogą zajść także w kilku innych placówkach. – Planujemy rozpoczęcie termomodernizacji czterech obiektów oświatowych – zapowiada skarbniczka i wymienia przedszkola przy Motorowej i przy Żelazowej Woli oraz IV LO przy Szkolnej i V LO przy Lipowej.
Co z budową nowej szkoły na Węglinie Południowym? Ratusz zapowiada wykup nieruchomości przy ul. Gołębiej i Jemiołuszki. Budowy na razie nie będzie, bo nie ma projektu. Pieniądze na jego opracowanie mają się pojawić w roku 2024.
Również w roku 2024 miałoby się zacząć projektowanie szkoły na Ponikwodzie, choć możliwe, że zacznie się wcześniej, jeśli miasto dostanie pieniądze na przedłużenie ul. Kłopotowskiego, bo właśnie tędy prowadzone mają być sieci potrzebne przyszłej szkole.
Projekt przyszłorocznego budżetu uwzględnia natomiast wydatek 1 mln zł na zaprojektowanie (jeszcze bez budowy) nowych obiektów sportowych obok podstawówki przy ul. Berylowej. Na podstawie tego projektu miałoby tu powstać w przyszłości boisko do koszykówki 3x3, plac do parkour i siłownia.
Co dalej z żużlem?
Na pierwszy rzut oka w projekcie budżetu nie widać dużych funduszy na wsparcie drużyny żużlowej. Przeważnie były one w szufladce „promocja miasta poprzez sport”. W przyszłym roku w tejże szufladce miałoby się znaleźć zaledwie 250 tys. zł.
– W tym roku zmieniła się forma dofinansowania klubu żużlowego – tłumaczy skarbniczka. A sam prezydent zapewnia kibiców, że lubelska drużyna mistrzów nadal będzie dostawać pieniądze od miasta. – Chcielibyśmy utrzymać tegoroczny poziom wsparcia – deklaruje Krzysztof Żuk, a w tym roku miasto wyłożyło na żużel 3,2 mln zł.
Projekt budżetu gwarantuje też pieniądze na projektowanie nowego stadionu żużlowego. Miasto miałoby wyłożyć na ten cel w przyszłym roku 2 mln 950 tys. zł.
Ruszą budowy bloków
W przyszłym roku miałaby się ruszyć budowa mieszkań dla niezamożnych mieszkańców Lublina. – Rozpoczniemy budowę trzech budynków komunalnych – precyzuje Lucyna Sternik. Bloki miałyby powstać na Felinie na zlecenie Zarządu Nieruchomości Komunalnych. Ma on dostać 12 mln zł na budowę bloków, a z projektu budżetu wynika, że kwota miałaby wystarczyć na „roboty ziemne, stan surowy”.
Ratusz ma też przekazać ZNK kwotę 455 tys. zł na zaprojektowanie nowego bloku komunalnego przy ul. Wrońskiej 5 oraz 1,5 mln zł na rozpoczęcie przebudowy oficyny kamienicy mieszkalnej przy ul. Lubartowskiej 27.
Parki i tereny zielone
W projekcie budżetu uwzględniono 1 mln zł na przebudowę fragmentu alei na dnie wąwozu między Czubami a osiedlami LSM. Przy ul. Grygowej kosztem 300 tys. zł zbudowane ma być trawiaste boisko.
– W ramach inwestycji w tereny zielone w budżecie miasta zaplanowano budowę placu zabaw, jako część projektu parku Centralnego na Felinie, a także na Węglinie Południowym przy ul. Gęsiej, skwerów przy ul. Montażowej, Herbowej, Cyprysowej, Długiej i Węglarza – wylicza Katarzyna Duma, rzeczniczka prezydenta Lublina.
Prezydent rezerwuje również 440 tys. zł na projektowanie parku Nadrzecznego, który miałby się ciągnąć w dolinie Bystrzycy od ul. Żeglarskiej do Janowskiej. 10 tys. zł miasto ma wydać na aktualizację projektu parku na Błoniach obok Zamku. Kosztem niemal 57 tys. zł ma powstać projekt zagospodarowania działki przy Głuskiej 3a na teren rekreacyjno-sportowy.
Różne inne wydatki
Na Czechowie budowane ma być Centrum Opiekuńczo-Mieszkalne dla osób niepełnosprawnych, które ma powstać przy ul. Poturzyńskiej 1. Ratusz obiecuje też kontynuację przebudowy obiektu szatniowego obok stadionu Sygnału przy ul. Zemborzyckiej.
Prezydent zakłada, że miasto wyda w przyszłym roku 1,75 mln zł na projektowanie przebudowy Domu Kultury Kolejarza na Centrum Sztuki Dzieci i Młodzieży, 1 mln zł na projektowanie Bronowickiego Centrum Kultury, zaś 3,35 mln zł na nowy cmentarz w pobliżu ul. Zelwerowicza (pieniądze mają być wydane na prace projektowe i wykup gruntów).
Kosztem 625 tys. zł zbudowana ma być pierwsza część (288 nisz) kolumbarium na cmentarzu komunalnym na Majdanku, na projektowanie kolejnych trzech części miasto rezerwuje 200 tys. zł. Samorząd Lublina ma wydać w przyszłym roku 300 tys. zł na rozbudowę sieci alejek na cmentarzu na Majdanku. Kosztem 140 tys. zł miałaby też powstać dokumentacja budowy ogrodzenia cmentarza komunalnego przy Białej (część nekropolii przy Lipowej) przewidująca również budowę nisz na urny.
5 tys. zł ma trafić na koncepcję węzła przesiadkowego obok pętli przy os. Widok wraz ze skomunikowaniem go od ul. Filaretów i drogi łączącej go z pętlą przy Granitowej. Tyle samo ma kosztować koncepcja węzła przesiadkowego przy przystanku kolejowym Lublin Ponikwoda i skomunikowania go z ul. Węglarza, Trześniowskiej i Wrzosowej.
Miasto przewiduje też zamówienie koncepcji przebudowy pięciu pętli autobusowych (Koncertowa, Wojciechowska, Hajdów-Zadębie, obok sklepu IKEA, przeniesienie pętli z ul. Herberta na Budowlaną) w celu zainstalowania tam ładowarek dla autobusów elektrycznych.
Ponad 9 mln zł ma być zarezerwowane w kasie miasta na „działania” związane z tym, że w 2023 r. Lublin będzie nosił tytuł Europejskiej Stolicy Młodzieży. 300 tys. zł ma kosztować stworzenie nowej animacji do fontanny na pl. Litewskim, właśnie na okoliczność bycia „stolicą młodzieży”. 3 mln zł ma kosztować utrzymanie Lubelskiego Roweru Miejskiego.
Będą podwyżki płac
W prezydenckim projekcie budżetu Lublina mowa jest o zabezpieczeniu pieniędzy na podwyżki wynagrodzeń osób, których płace finansuje budżet miasta. W przypadku nauczycieli podwyżki będą wynikać z uregulowań ustawowych, konieczne będzie też podniesienie wielu osobom wypłat do wysokości płacy minimalnej.
Pozostali mogą liczyć na podwyżki „w wysokości przeciętnie 500 zł na etat od 1 stycznia 2023 r., przy uwzględnieniu podwyżek zrealizowanych w roku 2022”. Oznacza to, że jeśli ktoś dostał w tym roku 200 zł podwyżki, w przyszłym ma dostać tylko 300 zł.