
Szybsza kontrola bagażu, mniej komplikacji przy przechodzeniu przez bramki – na lotnisku Lublin wczoraj zaczął działać nowy system sprawdzani bagażu przed wejściem na halę odlotów.

Port Lotniczy Lublin, jako pierwsze lotnisko w Polsce, uruchomił skanery prześwietlające w 3D bagaż podręczny pasażerów podczas kontroli bezpieczeństwa przed odlotem.
– Dzięki temu urządzeniu kontrola trwa znacznie krócej, nie trzeba już wyjmować urządzeń elektronicznych, np. laptopów czy komórek, ani płynów o poj. do 100 ml, z bagażu podręcznego – mówi Piotr Jankowski, rzecznik prasowy lotniska. Urządzenie jest bardzo czułe, wykryje choćby śladowe ilości materiałów wybuchowych, nawet rozpuszczonych w płynach.
Dwie nowe lnie kontrolne są niezwykle wydajne. Na godzinę mogą sprawdzić bagaż czterokrotnie większej liczby pasażerów, niż stare linie kontrolne. Ich wydajność wynosi ponad kilkuset pasażerów na godzinę. Jedna linia ze skanerem, zastępuje cztery poprzedniej generacji.
Nowoczesne urządzenia zainstalowane na lubelskim lotnisku wykorzystują technologię tomografii komputerowej 3D.
– Jest to bardzo duże udogodnienie dla naszych pasażerów, podnoszące komfort prowadzonej kontroli, ale również i dla pracowników bezpośrednio zajmujących się kontrolą bezpieczeństwa na naszym lotnisku, którzy mogą dokładniej identyfikować potencjalne zagrożenia – mówi Krzysztof Matuszczyk, prezes Portu Lotniczego Lublin.
Operator skanera ma wirtualną możliwość wyjęcia z walizki na ekranie np. lapotapa, a system rozpozna czy w przykładowym laptopie czy butelce z napojem nie ma materiałów wybuchowych.
Skrócenie czasu i usprawnieni kontroli bagażu podręcznego niestety nie eliminuje konieczności stawienia się na lotnisku zalecanych dwóch godzin przed rozpoczęciem wchodzenia na pokład samolotu.
Zainstalowane urządzenia na lubelskim lotnisku, zastąpiły dotychczas użytkowane skanery RTG starego typu. Urządzenia zakupiono w postępowaniu przetargowym za 6 mln zł brutto. Posiadają one wymagane certyfikaty Unii Europejskiej. Tego typu urządzenia działają w wielu europejskich portach m.in. w Wenecji, Genui, Weronie, a wkrótce w Sztokholmie. Obecnie porty lotnicze na całym świecie wdrażają skanery oparte na technologii tomografii komputerowej, dzięki czemu proces kontroli bezpieczeństwa trwa krócej.

